W środę, 7 lipca, prez. Biden wylądował na lotnisku O`Hare, gdzie przywitała go burmistrz Chicago. Jednak głównym celem jego podróży było Crystal Lake, niewielkie miasteczko na dalekich, północno-zachodnich przedmieściach, gdzie przedstawił on plan zwiększenia wydatków na edukację, opiekę nad dziećmi i opiekę zdrowotną w ramach ustawy przygotowanej przez Biały Dom.
Prezydent m.in. odwiedził McHenry County College, gdzie przywitał go gubernator J.B. Pritzker oraz dwoje senatorów z Illinois - Dick Durbin i Tammy Duckworth, a także reprezentująca ten dystrykt w Kongresie rep. Lauren Underwood. Następnie spotkał się z władzami miasteczka, którego mieszkańcy mają opinię tzw. swing voters, często oddających głosy na konserwatywnych polityków w stanie powszechnie uznawanym za liberalny. Dodajmy, że jest to pierwsza wizyta urzędującego prezydenta w Crystal lake.
Odwiedziny w Illinois to kolejny etap podróży promującej dodatkowe elementy planu gospodarczego, które nie znalazły się w podpisanej w czerwcu ponadpartyjnej umowie dotyczącej infrastruktury. Pakiet ten obejmuje setki miliardów dolarów inwestycji w drogi i mosty, systemy transportowe i szerokopasmowe łącza internetowe, ale stanowi tylko część z 4 bilionów dolarów zaplanowanych w ramach szerszego planu ożywienia gospodarki i wspomożenia klasy średniej.
Biden wygrał 14. okręg kongresowy Illinois, do którego należy Crystal Lake, zaledwie 2 punktami procentowymi w 2020 r., a Underwood wygrała reelekcję jeszcze niższą różnicą głosów.
rj