Policyjny program pomocy psychiatrycznej departamentu policji w Chicago od 2013 roku ponad dwukrotnie zwiększył ilość kontaktów z oficerami i ich rodzinami, bez znacznego wzrostu liczby wykwalifikowanego personelu.
Tak znaczący wzrost liczby spotkań i konsultacji rodzi pytania o to, czy program nie jest nadmiernie obciążony w momencie, gdy departament stawia czoła problemowi samobójstw wśród policjantów. Co najmniej pięciu chicagowskich funkcjonariuszy odebrało sobie życie od lipca ubiegłego roku, ostatnie samobójstwo miało miejsce w Nowy Rok.
Program pomocy dla pracowników departamentu, czyli EAP, oferuje usługi w zakresie zdrowia psychicznego, takie jak doradztwo i pomoc po traumatycznych wypadkach.
W 2013 zarejestrowano ponad 5 tysięcy konsultacji i spotkań – wynika z danych opublikowanych przed departament w związku z wnioskiem Trybunału Sprawiedliwości o dostępie do informacji (Freedom of Information Act). Do końca 2017 roku EAP odnotował ponad 12,800 takich kontaktów z funkcjonariuszami i członkami ich rodzin.
Rzecznik departamentu policji twierdzi, że planowane jest zatrudnienie większej liczby doradców. Ale zewnętrzni eksperci zastanawiają się, czy te plany są wystarczające.
„Ta usługa jest już przeciążona” – powiedział Arthur Lurigio, profesor psychologii na Uniwersytecie Loyola, który prowadził badania dotyczące policjantów i zdrowia psychicznego.
Lurigio powiedział, że program EAP prawdopodobnie nie był w pełni wykorzystywany od dziesięcioleci, biorąc pod uwagę napiętnowanie w organach ścigania osób szukających pomocy w zakresie zdrowia psychicznego. Ponieważ wielu szeregowych policjantów nie chciało korzystać z pomocy, departament nie był zmotywowany do inwestowania w usługi doradcze.
Rosnące liczby mogą wskazywać, że stygmatyzacja takich zachowań zmniejsza się lub że w ostatnich latach funkcjonariusze są bardziej obciążeni – twierdzą eksperci. Specjalista w zakresie zdrowia psychicznego zasugerował, że wzrost w 2017 roku może wynikać ze wzrostu liczby strzelanin zaobserwowanej w 2016, najgorszym pod tym względem w mieście od 1990 roku.
„Departament policji powinien traktować to poważnie i wyłożyć odpowiednio dużo środków na takie programy” – powiedział Lurigio.
Dane dotyczące liczby spraw wskazują na stały wzrost każdego roku, z wyjątkiem 2015, w którym odnotowano niewielki spadek. W 2014 klinicyści odbyli ponad 7,900 spotkań i konsultacji, a w 2015 ok. 7,400. Liczby te wzrosły do ponad 9,000 w 2016 roku. Do 2017 liczba spraw wzrosła ponad dwukrotnie w stosunku do danych sprzed czterech lat.
Departament planuje zatrudnić sześciu kolejnych specjalistów, podnosząc ich liczbę do 11 – wynika z informacji podanych przez rzecznika chicagowskiej policji, Anthony’ego Guglielmi.
„Bardzo poważnie podchodzimy do problemu samobójstw” – powiedział Guglielmi, zaznaczając, że proces zatrudniania specjalistów jest w toku, do czego dochodzi jeszcze program partnerski i dodanie duchownych do służby w kaplicy departamentu. W ramach programu partnerskiego oficer może w każdej chwili zadzwonić pod dany numer telefonu, aby porozmawiać z innym oficerem, poufnie. Wolontariusze z tego programu pojawiają się także w miejscach traumatycznych zdarzeń.
Monitor