Liczba zachodzących w ciążę nastolatek w Chicago spadła do nowego historycznie niskiego poziomu - poinformowało we wtorek biuro burmistrza Chicago.
Z danych za 2016 rok wynika, że na tysiąc nastolatek w wieku od 15 do 19 lat doszło do 24.6 urodzeń. To spadek o 10.5 proc. od 2015 roku.
Podobny trend obserwowany jest w całym Illinois. Stanowy wskaźnik wynosił 18.7 urodzin na 1,000 nastolatek w 2016 r. Krajowe dane są jeszcze niższe, bo wskaźnik wynosi 14.3 proc. - podało Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC).
Chicago odnotowuje spadek liczby ciąż wśród nastolatek we wszystkich grupach rasowych i etnicznych od 2010 roku. Wskaźnik ciągle jest najwyższy wśród Afroamerykanek - 32 urodzeń na 1,000 nastolatek. W przypadku Latynosek wynosił 28.4, a białych - 5.1.
Notowany od prawie dekady spadek liczby nastolatek w ciąży to zdaniem odchodzącego wkrótce ze stanowiska burmistrza Rahma Emanuela "ważny krok we właściwym kierunku, ponieważ Chicago w dalszym ciągu skupia wysiłki, aby ten odsetek był jeszcze mniejszy".
"Każda nastoletnia osoba w tym mieście zasługuje na odpowiednią edukację, aby móc dokonać świadomego wyboru" - czytamy w oświadczeniu. Biuro burmistrza dodało, że wczesne macierzyństwo może spowodować wiele problemów dla rodziców i dzieci.
Departament Zdrowia Publicznego w Chicago w dalszym ciągu zwraca uwagę na konieczność edukowania nastolatków na temat bezpiecznego seksu i nieplanowanych ciąż. Wskaźnik uczniów szkół średnich korzystających z prezerwatyw spadł z 64.3 proc. do 53.5 proc. od 2011 r. do 2017 r.