Kierowca, który jadąc pod prąd po autostradzie spowodował śmiertelny wypadek, zabijając funkcjonariusza policji stanowej w Green Oaks, nie miał ważnego prawa jazdy od ponad 20 lat.
Mężczyzna, zidentyfikowany jako 44-letni Dan Davies z Calumet City, nie posiadał prawa jazdy od 1996 roku.
Davies jechał pod prąd po autostradzie I-94 kiedy czołowo zderzył się z radiowozem prowadzonym przez 36-letniego funkcjonariusza Geralda Ellisa. Ellis zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.
Koroner powiatu Lake po przeprowadzeniu autopsji poinformował, że Davies zmarł w wyniku wielu obrażeń odniesionych w wyniku wypadku. Toksykologia jest w toku.
Z akt wynika, że Davies miał na swoim koncie aresztowanie za posiadanie narkotyków, napad, stawianie oporu przy aresztowaniu oraz dwa DUI. Został skazany za jazdę pod wpływem alkoholu w powiecie Cook w 2010 roku, a jego najnowsze skazanie za DUI miało miejsce w listopadzie 2018 roku i pojawił się w sądzie zaledwie pięć tygodni temu. Został oskarżony o jazdę z otwartym alkoholem w swoim pojeździe, brak ubezpieczenia oraz ważnego prawa jazdy od 1996 roku.
Funkcjonariusz Ellis był żonatym ojcem dwójki dzieci i od 11 lat służył w policji stanowej w Illinois.
Monitor