03 kwietnia 2019

Udostępnij znajomym:

Członkowie Rady Powiatu DuPage będą kontynuować odmawianie modlitwy przed rozpoczęciem posiedzeń. To czas na refleksję - tłumaczą jej zwolennicy.

Zarząd przegłosował (11-6) w ub. tygodniu kontynuowanie tej tradycji rozpoczynania każdego spotkania inwokacją. Tylko jedna demokratka, Sadia Covert z Naperville, dołączyła do republikanów głosujących na “Tak”. „Inwokację uważam za platformę różnorodności i jedności” - powiedziała Covert.

Od grudnia członkowie zarządu debatowali nad kwestią odmawiania modlitwy na początku swoich spotkań. Dawn DeSart, demokratka z Aurory, wybrana do zarządu w listopadzie, po raz pierwszy poruszyła tę kwestię w grudniu, sugerując, że inwokacja powinna zostać wyeliminowana ze spotkań zarządu.

DeSart, która jest chrześcijanką, powiedziała, że praktyka rozpoczynania każdego spotkania zarządu od modlitwy ma tendencję do faworyzowania chrześcijańskich środowisk i w przeszłości wykluczała tych innych wyznań. Ci, którzy popierali kontynuowanie tradycji inwokacji, wskazywali na orzeczenie Sądu Najwyższego dopuszczające tę praktykę i zauważali, że wszystkie wyznania mogą uczestniczyć w tradycji.

„To taki przywilej, aby tam być i odmówić inwokację” - powiedziała pastor Mary Ann D’Onofrio, kapelan w więzieniu powiatu DuPage, która wygłosiła modlitwę przed głosowaniem. „Myślę, że postąpili słusznie”.

DeSart uważa, że powinna być wygłaszana modlitwa różnych wyznań. W całym 2018 roku była tylko jedna inwokacja niechrześcijańska - powiedziała.

Demokratka z Aurory była jednym z sześciu członków, którzy zagłosowali przeciwko rezolucji, aby kontynuować modlitwę na posiedzeniach zarządu. „W 2019 roku mieliśmy już inwokacje z wiary żydowskiej, dwie muzułmańskie i ateistów” - podkreśliła.

DeSart znalazła się pod ostrzałem na początku tego miesiąca za poruszenie tej sprawy na blogu. Po gorącej debacie Sam Tornatore, republikanin z Roselle, zasugerował, aby kwestia ta znalazła się w porządku obrad głosowania. Jednak nie wziął on w nim udziału.

Głosowanie przyciągnęło kilka osób z innych środowisk, w tym dwóch przedstawicieli Freedom From Religion Foundation z Wisconsin. Większość mówców zakwestionowała potrzebę odmawiania inwokacji, sugerując, iż modlitwy mogą sprawić, że osoby różnych wyznań będą czuły się niekomfortowo, a urzędnicy powinni skupić się na rządzeniu, a nie na modlitwie otwierającej na spotkaniach.

„Bez względu na to, jak bardzo zintegrujemy się w naszej modlitwie, ktoś zawsze poczuje się nieswojo” - powiedziała Liz Chaplin, demokratka z Downers Grove. Zwolennicy kontynuowania praktyki twierdzili jednak, że ludzie mogą szanować różnice poglądów i wyznania.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor