Plan rozwoju Lincoln Yards będzie teraz obejmował także przystępne cenowo mieszkania – poinformował we wtorek radny z drugiej dzielnicy, Brian Hopkins.
Lincoln Yards to wielofunkcyjny projekt, obejmujący tereny powierzchni około 55 akrów nad rzeką Chicago, między dzielnicami Lincoln Park i Bucktown, przy autostradzie Kennedy’ego, ulicach Webster Avenue, Clybourn Avenue i North Avenue. Teren obejmuje starą fabrykę Finkl Steel i byłe centrum obsługi floty miejskich pojazdów.
Sterling Bay, deweloper z Chicago odpowiedzialny za wart 5 miliardów projekt, zgodził się na podwojenie ilości dostępnych cenowo mieszkań z planowanych 300 na 600.
„Ludzie z całego miasta krzyczą teraz, że potrzebujemy tańszych mieszkań dla pracowników w całym Chicago, nie tylko w jednej społeczności, ale w każdym miejscu” – powiedział radny z 27.dzielnicy, Walter Burnett.
„Spodziewamy się, że zyska to dodatkowe poparcie w Radzie Miasta, oczekujemy w czwartek pozytywnego głosowania w Komisji Zagospodarowania Przestrzennego” – powiedział Hopkins.
Kandydatki na burmistrza, Toni Preckwinkle i Lori Lightfoot, niektóre grupy społeczne i radni domagają się opóźnienia w głosowaniu Komisji Zagospodarowania Przestrzennego do czasu zaprzysiężenia nowego burmistrza i Rady Miejskiej.
„Nie chodzi tak naprawdę o kwestię przystępnych cenowo mieszkań, chodzi tu również o problemy finansowe, z którymi miasto boryka się obecnie” – powiedział radny z 32. dzielnicy, Scott Waguespack.
Komisja ds. rozwoju chicagowskich dzielnicy opowiedziała się w głosowaniu w ubiegłym miesiącu, by dochód z funduszu TIF, zasilanego z nadwyżki z podatków, w wysokości $800 milionów, został przeznaczony na rozwój projektu.
Waguespack twierdzi, że propozycja finansowa jest złym rozwiązaniem dla miasta, podobnie uważa nauczycielka Chicago Public Schools, Jhoanna Maldonado, która protestuje przeciwko planowi.
„Mamy dosyć słuchania, że nie mamy pieniędzy na edukację specjalną, na usługi dwujęzyczne, dla klinicystów, doradców; za każdym razem, gdy o coś prosimy, słyszymy, że nie ma funduszy” – powiedziała.
Projekt i wykorzystanie pieniędzy TIF ma poparcie ze strony radnego Hopkinsa, który powiedział, że publiczne pieniądze zostaną przeznaczone jedynie na infrastrukturę, w tym trzy nowe mosty nad rzeką Chicago, ulepszenia dróg i nową stację Metra.
Radny Hopkins twierdzi, iż niezbędne są ulepszenia infrastruktury, niezależnie od projektu Lincoln Yards. Mówi też, nie ma potrzeby opóźniania.
Hopkins podkreślił zmiany wprowadzone do projektu, które spełniają wymagania społeczności.
„Wyeliminowanie dzielnicy rozrywkowej, wyeliminowanie stadionu piłkarskiego, podwojenie powierzchni planowanego parku rekreacyjnego – wymieniając niektóre z nich.
Hopkins jest przekonany, iż projekt uzyska wystarczająco dużo głosów, aby mógł przejść przez Komisję Zagospodarowania Przestrzennego. Jej przewodniczący, radny z 46 dzielnicy, James Capoleman, zażądał, aby Sterling Bay zwiększyło liczbę planowanych tanich mieszkań.
Burmistrz Rahm Emanuel pragnie, aby projekt został zatwierdzony zanim opuści urząd w maju br.
Monitor