04 kwietnia 2019

Udostępnij znajomym:

Władze ustaliły, że odnaleziony w Kentucky chłopak, który podawał się za zaginionego 8 lat temu Timmothy’ego Pitzena, w rzeczywistości nie jest poszukiwanym chłopcem.

Policja z miejscowości Aurora udała się w środę do Cincinnati, aby pomóc FBI w prowadzącym śledztwie, po tym, jak odnaleziony tam chłopak powiedział władzom, iż jest Pitzenem, który zaginął w 2011 roku, gdy miał 6 lat i właśnie uciekł dwóm porywaczom, którzy przetrzymywali go od 7 lat.

Władze przeprowadziły testy DNA, a otrzymane w czwartek wyniki wskazują, że chłopiec nie jest osobą, za którą się podawał. W rzeczywistości został zidentyfikowany jako 23-letni mężczyzna o nazwisku Brian Michael Rini – poinformował szef policji w Newport, Kentucky.

„Chcemy, aby było jasne, że organy ścigania nie zapomniały i nie zapomną sprawy Timmothy’ego i mamy nadzieję, że pewnego dnia uda się go odnaleźć i połączyć z rodziną. Niestety, ten dzień nie nastąpił dzisiaj” – powiedział w wydanym oświadczeniu przedstawiciel FBI.

Babcia i ciotka Pitzena powiedziały, że załamały się, gdy dotarła do nich informacja, że chłopiec jednak nie został odnaleziony.

„To okropne” – powiedziała Alana Anderson, babcia zaginionego chłopca. „Byliśmy pełni nadziei, na przemian pełni nadziei i przerażeni, to było po prostu wyczerpujące”.

„To dewastujące. To jak ponowne przeżywanie tamtego dnia” – powiedziała Kara Jacobs, ciotka chłopca, dodając, że ojciec Timmothy’ego, który teraz mieszka w stanie Iowa, jest „zdruzgotany” tą sytuacją.

Jacobs i Anderson wyraziły także współczucie dla Rini.

„Bardzo nam przykro z powodu tego młodego mężczyzny, który najwyraźniej przeszedł bardzo trudne chwile i miał potrzebę twierdzenia, iż jest kimś innym” – powiedziała Anderson.

Rodzina Pitzena i policja z Aurory mają nadzieję, że ponowne zwrócenie uwagi na tę sprawę pomoże znaleźć odpowiedź na pytanie, co stało się 8 lat temu, kiedy chłopiec zaginął. W dalszym ciągu prowadzone jest policyjne dochodzenie w tej sprawie. Każdy, kto może posiadać jakiekolwiek istotne dla śledztwa informacje, proszony jest o kontakt z policją pod numer: 630-256-5000.

Mieszkańcy Newport, w stanie Kentucky – dzielnicy znajdującej się po drugiej stronie rzeki od Cincinnati, wezwali policję po znalezieniu Rini wędrującego ulicami, kiedy podszedł do jednej z kobiet prosząc ją o pomoc. Kobieta, która została z chłopakiem, dopóki na miejsce nie przyjechała policja, twierdzi, iż wyglądał na roztrzęsionego i zdezorientowanego.

„Wyglądał, jakby został pobity, wiele razy uderzony w twarz” – twierdzi jeden z mieszkańców. „Widać było po nim strach i to, jak bardzo jest zdenerwowany. Wyglądał po prostu dziwnie”.

Rini został zabrany do szpitala dziecięcego w Cincinnati w celu oceny stanu zdrowia. Nie wiadomo, dlaczego twierdził, iż nazywa się Timmothy Pitzen.

Rini pochodzi z miejscowości Medina, w Ohio, jakieś 200 mil od Newport. Szef policji z Medina, Ed Kinney, powiedział, że mężczyzna ma „rozległą historię kryminalną z policją w Medine i udokumentowane problemy psychiczne”. Policja miała z nim kontakt około 60 razy.

Kinney odmówił udostępnienia dalszych szczegółów dotyczących historii kryminalnej Riniego, ale z rejestrów karnych z Ohio wynika, iż Rini był wcześniej skazany pięć razy za fałszerstwa, bezprawne wkroczenie na cudzy teren, kradzież i fałszywe alarmy.

Władze nie poinformowały, czy Rini  będzie musiał stawić czoła jakimkolwiek zarzutom w związku z identyfikowaniem się jako Pitzen.

Zaginięcie Timmothy’ego

W dniu 11 maja 2011 43-letnia Amy Fry Pitzen odebrała swojego 6-letniego syna ze szkoły podstawowej Greenman w miejscowości Aurora, twierdząc, że wymaga tego nagła sytuacja rodzinna. Następnie zabrała chłopca do Brookfield Zoo i Key Lime Cove w Gurnee. 12 maja zameldowali się w resorcie Kalahari w Wisconsin Dells. Ostatni raz byli widziani rankiem w dniu 13 maja, kiedy wymeldowywali się z hotelu. Policja poinformowała, iż tamtej nocy Amy Pitzen zameldowała się w hotelu w Rockford w stanie Illinois i prawdopodobnie była sama. Została znaleziona martwa w dniu 14 maja. Według ustaleń śledztwa, kobieta popełniła samobójstwo.

Pitzen zostawiła list z informacją, że „Tim jest bezpieczny z ludźmi, którzy go kochają i będą się nim opiekować”, dodając, że nikt nigdy nie dowie się na temat miejsca pobytu chłopca.

W sierpniu 2011 roku policja ujawniła, że po jej śmierci na tylnym siedzeniu jej SUV znaleziono krew. Testy wykazały, że była to krew Timmothy’ego. W 2013 roku telefon komórkowy kobiety został znaleziony w przydrożnym rowie w pobliżu Rockford. Policja poinformowała, że nie było w nim żadnych istotnych informacji.

W 2015 roku Narodowe Centrum Zaginionych i Wykorzystywanych dzieci przygotowało szkic przedstawiający progresję wieku, pokazując, jak Timmothy mógłby wyglądać w wieku 10 lat.

Mieszkańcy Aurory mieli nadzieję, że Timmothy Pitzen został odnaleziony. Wiele osób śledziło tę sprawę od czasu, gdy chłopiec zaginął.

Rodzina Melendeza, która mieszka teraz w starym tomu Timmothy’ego Pitzena na North Highland w Aurora, kupiła go od ojca chłopca sześć lat temu. Wiedzieli o zaginięciu dziecka, dlatego postanowili zachować część ogródka i placu zabaw w niezmienionej formie. Pedro Melendez odświeżając patio zachował kawałek cementu, na którym zachowało się odbicie dłoni i stopy chłopca, które zrobił w 2009 roku.

„Moja żona zawsze myślała, że on żyje, że gdzieś jest i pewnego dnia tu wróci i to zobaczy” – powiedział Melendez, dodając, że kiedy w środę ktoś zapukał do ich drzwi z informacją, że Timmothy mógł zostać odnaleziony, jego żona prawie zemdlała. Mężczyzna również głęboko wierzył, że chłopiec się znalazł.

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor