Wariant Delta, bardziej zaraźliwy i prawdopodobnie bardziej niebezpieczny szczep koronawirusa, stanowi obecnie ponad połowę wszystkich nowych infekcji Covid-19 w Stanach Zjednoczonych – wynika z szacunków Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom.
Według CDC Delta odpowiada za 51.7% nowych infekcji w USA. Wariant B.1.1.7, czyli Alpha, który dominował od miesięcy, stanowi obecnie 28.7% przypadków.
„Jeśli kiedykolwiek istniał powód, aby się zaszczepić, to właśnie teraz” – powiedział we wtorek doktor Anthony Fauci.
Wariant stanowi „znaczne zagrożenie” dla osób nieszczepionych, twierdzi Fauci, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych. Jest on nie tylko bardziej zaraźliwy, ale może również powodować cięższy przebieg choroby.
Osoby zamieszkujące rejony z niskimi wskaźnikami szczepień są szczególnie zagrożone – twierdzą urzędnicy ds. zdrowia.
„Już zaczynamy widzieć miejsca o niskich wskaźnikach szczepień, które zaczynają mieć stosunkowe duże skoki wariantu Delta. Widzieliśmy to w Arkansas, Missouri, Wyoming… to są miejsca, w których niestety będziemy widzieć więcej hospitalizacji i zgonów” – uważa dr Ashish Jha, dziekan Brown University School of Public Health.
Stany Zjednoczone już zmagają się z wariantami, które są bardziej zaraźliwe niż oryginalny szczep koronawirusa. Obejmują one wariant Alpha (B.1.1.7), który jest obecnie dominującym szczepem w USA, oraz jeszcze bardziej zaraźliwy wariant Delta (B.1.617.2), który jest na dobrej drodze, aby stać się dominującym szczepem w USA - powiedział dyrektor Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom.
Według ostatnich danych z Johns Hopkins University stany, w których wskaźniki szczepień są poniżej średniej, prawie trzykrotnie zwiększyły liczbę nowych przypadków COVID-19 w porównaniu ze stanami, w których wskaźniki szczepień są powyżej średniej.
Z danych CDC wynika, że do wtorku tylko 47.5% Amerykanów zostało w pełni zaszczepionych.
jm