Od czasu pojawienia sie syntezatorow kazdy gitarzysta marzyl o tym, aby moc podobnie jak klawiszowiec, grac na gitarze uzywajac dzwiekow syntezatorowych. Poniewaz gitara ma szesc strun wprowadzanych w ruch za pomoca szarpniecia, nie bylo to latwe do zrealizowania. Firma Roland nie poddala sie trudom skonstruowania takiego urzadzenia. Od dwudziestu lat udowadnia, iz jest najlepsza w tej dziedzinie, produkujac coraz lepsze syntezatory w oparciu o najnowsze zdobycze techniki. Powstala cala gama bardzo dobrych instrumentow - GR-1, GR-09,GR-50 a ostatnio GR-30. GR-30 nie tylko zaspokaja gusta wybrednych muzykow, lecz dodaje do calej gamy dotychczasowych rozwiazan zupelnie nowe, do tej pory nigdzie nie zastosowane.
Warunkiem dostepu do brzmien syntezatora jest zainstalowanie specjalnej przystawki-drivera GK-2A, ktora umieszczamy tuz pod mostkiem gitary jako dodatkowa przystawke. Dzieki temu mozemy skorzystac z naszej wlasnej gitary, bez niepotrzebnych, dodatkowych kosztow. GR-30 jest instrumentem niesamowitym: szybkim, wszechstronnym, ze wspaniale brzmiacymi barwami. Posiada 8 MB najnowszych, starannie dobranych brzmien z przebogatej kolekcji Rolanda. 28 glosow polifonicznych daje nam mozliwosc pracy z sequenserem bez zadnych problemow i obawy o niewystarczajaca ilosc glosow. 8 Mb to w sumie 384 tony, ktore skladaja sie na 256 programow, gotowych do uzycia w kazdej chwili. 128 z nich to pamiec fabryczna, ktorej nie mozna zmienic, natomiast 128 kolejnych, uzytkowych programow to programy, gdzie zapisujemy wszystkie nasze zmiany i wymyslone przez nas samych programy. Na te 128 programow skladaja sie takie barwy jak: fortepiany akustyczne i elektryczne, gitary, flety, trabki, saksofony, klarnety, basy, instrumenty smyczkowe (skrzypce, altowki, wiolonczele, kontrabasy), a takze instrumenty perkusyjne, etniczne oraz cala gama analogowych brzmien syntezatorowych.
GR-30 wyposazony jest w pedal hold oraz tuner sluzacy do strojenia gitary. Sa to bardzo przydatne dodatki w trakcie uzywania instrumentu. Jednak najciekawsza funkcja, moim zdaniem, jest Arpeggiator i Harmonist. Harmonist pozwala nam dowolnie wedlug naszych potrzeb dodac do pojedynczego dzwieku caly akord zlozony z dwoch lub trzech interwalow (gramy prime akordu a harmonist automatycznie "doklada" tercje i kwinte akordu). Z kolei grajac solo daje nam zludzenie calego akompaniamentu. Arpeggiator dziala na zasadzie powtarzania dzwiekow akordu w obrebie jednej, dwoch lub trzech oktaw, gdzie szybkosc przebiegu danego paternu mozemy w dowolny sposob sterowac. W przypadku pracy z sequenserem, synchronizujemy predkosc arpeggiatora poprzez Midi Clock.
GR-30 jest bardzo latwy w obsludze i praktycznie kazdy po chwili obcowania z instrumentem nie powinien miec problemow z jego obsluga. Zaoszczedza nam to duzo czasu, poniewaz omijamy tak skomplikowane nieraz instrukcje obslugi syntezatora. Cztery glowne pedaly sprawuja podwojna role. Sluza albo do zmiany programow w obrebie danych bankow, albo uzywajac "pedal mode" pozwalaja nam na dostep do specjalnych efektow. Sa to: pitch shift, modulation, vibrato, hold, wah-wah. Ciekawie wsrod nich prezentuje sie hold, ktory zatrzymuje ostatnia nute lub akord, tworzac niejako podklad, na ktory nakladamy nowe dzwieki. Cala konstrukcja urzadzenia jest tak mocna, ze mozemy na nim bez obawy stanac. Najwazniejsze jest jednak to, co daje nam ten instrument w trakcie grania. Jesli ktos z was nigdy nie poznal mozliwosci syntezatora powinien sprawdzic ile mozna zmienic poprzez jego zastosowanie i jak tworczo moze on rozwinac nasza wyobraznie.
