----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

09 sierpnia 1998

Udostępnij znajomym:

Pelniac funkcje osoby piszacej na "psie" tematy, musze niejednokrotnie pisac o rzeczach, o ktorych wiem stosunkowo niewiele. Jak chocby tym razem, kwestia dotyczy chemi spozywczej, na ktorej znam sie jak przyslowiowa "kura na pieprzu". Pomimo tego zdecydowalam sie pisac, gdyz temat ten wydal mi sie bardzo ciekawy. Zacznijmy od poczatku…

Na poczatku lat 70-tych Paul Stitt ukonczyl studia. Juz wowczas ambitny absolwent wydzialu chemii spozywczej mial wlasna teorie dotyczaca produkcji zywnosci. Jego zdaniem nalezalo produkowac zywnosc o mozliwie najwyzszej wartosci odzywczej, tak aby konsument nie musial kupowac jej wiele. Kolidowalo to z komercjalna teoria wiekszosci owczesnych firm zywnosciowych, totez Paul nie mogl znalezc pracy. Po bezskutecznych poszukiwaniach Paul Stitt zmuszony zostal do rozpoczecia wlasnego biznesu w roku 1976. Tak powstala firma "Natural Owen" dobrze znana w rejonie Midwest z wypieku doskonalych, choc nieco nietypowych w USA chlebow z maki gruboziarnistej i calkowicie naturalnych skladnikow. Paul Stitt dokladal staran aby jego produkty nie byly tylko smaczne, ale przede wszystkim zdrowe. Mijaly lata, biznes rozwijal sie, a niezmordowany Paul staral sie nieustajaco czynic swe produkty jeszcze zdrowszymi, przy czym byl calkowicie pewien, ze uczynil w tym kierunku juz wszystko co bylo mozliwe do zrobienia. Po dziesieciu latach dzialalnosci firmy nieoczekiwanie nastapilo cos, co zmienilo oblicze biznesu. Firme odwiedzil dr William Lands by podzielic sie wynikami swych badan naukowych.

-"Panie Stitt, Panska firma produkuje zywnosc w 98% zdrowa. Dlaczego nie wyprodukujecie jej zdrowej w 100% ?"- zapytal na wstepie swej wizyty dr. Lands.

Oto teoria dr. Landa:

-"Do uzyskania pelnego zdrowia potrzebny jest odpowiedni stosunek kwasow tluszczowych w spozywanych przez nas pokarmach. Chodzi tu o stosunek kwasu tluszczowego Omega-3 (linolenic) do kwasu tluszczowego Omega-6 (linoleic). Na skutek rozwoju technologii i wynikajacych z tego zmian w produkcji zywnosci, rownowaga ta zostala drastycznie zachwiana. W rezultacie wplynelo to na pogorszenie sie jakosci spozywanego pokarmu w sensie jego wartosci dla zdrowia. Aby przywrocic poprzednia rownowage nalezy spozywac dodatkowo pewna ilosc pokarmow zawierajacych kwas tluszczowy Omega-3." Dla dr. Williama Landsa Omega-3 byla wlasnie tymi brakujacymi 2%. Zaskoczony Paul Stitt poczatkowo byl dosc sceptycznie nastawiony do powyzszej tezy. Dopiero liczne konsultacje z autorytetami swiata nauki potwierdzily slusznosc teorii dr Landa. Misja wzbogacenia zywnosci w kwas Omega-3 stala sie pasja prezydenta firmy "Natural Owen". Rzecz jasna, wysilki Paula poczatkowo koncentrowaly sie na ulepszaniu zywnosci dla ludzi, jednak wkrotce odkryl on rewelacyjny wplyw kwasu tluszczowego Omega-3 na zdrowie wszystkich zwierzat i ja jako kynolog na tej czesci jego dzialalnosci chcialbym sie skoncentrowac.

Wszystkie ssaki potrzebuja pewne ilosci kwasu tluszczowego Omega-3 do prawidlowego rozwoju mozgu, siatkowki oka, odpornosci organizmu, zapobiegania wzrostowi komorek raka, utrzymania plastycznosci membrany oraz prawidlowego rozwoju organow i calego systemu komorkowego organizmu. Nikt z konsultowanych naukowcow nie podwazal zalet Omegi-3, a jedynym punktem spornym byla kwestia potrzebnej ilosci tego zwiazku w diecie poszczegolnych zwierzat. Wedlug dr Landsa stosunek kwasu tluszczowego Omega-3 do kwasu tluszczowego Omega-6 powinien wynosic 1:1. Aby to uzyskac, poziom spozywanej Omegi-6 nalezaloby obnizyc z obecnych 3-8% w calosci pokarmu do zaledwie 1%. Ilosc spozywanego obecnie kwasu tluszczowego Omega-3 to mizerne 0.1%, a powyzszy stosunek utrzymuje sie na poziomie 1:50, lub jest nawet jeszcze nizszy. Wedlug innych naukowcow relacja 1:4 jest wystarczajaca dla psow.

W przyrodzie drapiezniki spozywaja znaczne ilosci Omegi-3 poprzez konsumpcje tkanek ciala zwierzat roslinozernych. Roslinozercy zaopatruja sie w Omege-3 zjadajac zawierajaca ja trawe. Jednakze dzis w wyniku unowoczesnienia metod produkcji zywnosci, bydlo oraz drob zywione sa pasza kukurydziana. Kukurydza nie jest zrodlem Omegi-3, totez zwierzeta karmione ta roslina nie posiadaja w swych tkankach tego zwiazku. Zatem psy zywione pokarmem bedacym mieszanka kukurydzy oraz miesa pochodzego ze zwierzat karmionych ta roslina, nie spozywaja dostatecznych ilosci Omegi-3. Innym znacznym zrodlem Omegi-3 sa komorki mozgowe lub inne membrany karmiacej szczenieta matki. Wowczas kwas ten bylby "podany" szczenietom wraz z proteinami w mleku matki. Jednakze wspolczesnie kazde kolejne pokolenie zwierzat domowych posiada coraz mniej Omegi-3 do przekazania potomstwu. Pierwszym zewnetrznym symptomem zachwianej rownowagi kwasowej jest suchy, pozbawiony polysku wlos psa.

Roslina zawierajaca ogromne ilosci Omegi-3 jest len. Juz w epoce kamiennej okolo 10,000 lat p.n.e. w okolicach dzisiejszej Szwajcarii znano uprawe lnu. Len uprawiany byl pozniej w starozytnosci. Wykorzystywano wowczas nie tylko elastyczne lodygi. Nasiona byly uzywane przez Grekow, Rzymian oraz Egipcjan jako pokarm. W starozytnosci doceniano rowniez lecznicze wlasciwosci lnu, totez nasiona tej rosliny znajdowaly szerokie zastosowanie w medycynie do leczenia zapalen, powiklan w systemie trawiennym, produkcji balsamow pielegnujacych skore ludzi i wielu innych celow. Pomimo historycznie uwarunkowanych tradycji, dzis nasiona lnu uzywa sie w Ameryce Polnocnej niemal wylacznie do produkcji olejow do farb i lakierow. Powszechna akceptacja lnu jako rosliny "przemyslowej" jest prawdopodobnie glowna przyczyna odrzucania go jako potencjalnego zrodla pokarmu pomimo istnienia szerokiej wiedzy na temat korzysci plynacych ze spozywnia jego nasion. Niestety, spozywanie lnu w czystej postaci ma tez efekty uboczne, m.in. wiaze w organizmie witamine B. Wreszcie smak nasion lnu nie jest zbyt atrakcyjny dla psow (podobnie dla ludzi).

Chec przezwyciezenia powyzszych trudnosci stala sie pasja Paula Stitta. W tym celu zalozyl on przy swej firmie instytut badan naukowych ENRECO (Essential Nutrient Resarch Corporation) badajacy kwestie dotyczace kwasu Omega-3. Na poczatku dzialalnosci Paula cel wydawal sie nie do osiagniecia, a wykonywana praca miala charakter "syzyfowy". Wreszcie po przetestowaniu wielu odmian lnu znaleziono jedna uprawiana na polnocy Kanady, ktora posiadala znacznie lepszy smak i nie byla toksyczna. Na tym jednak problem sie nie konczyl. Nalezalo opracowac wlasna, calkowicie nowa technologie przetworzenia nasion lnu w substancje o odpowiednim smaku oraz spelniajaca wymogi zdrowotne w USA i w Kanadzie. Metoda przygotowania preparatu jest tajemnica firmy, lecz najogolniej polega na krotkotrwalym "wypieku" nasion lnu w wysokiej temperaturze celem wytracenia sie enzymow. Nastepnie dodaje sie cynk oraz witamine B6 celem zneutralizowania niepozadanego dzialania niektorych skladnikow. Koncowa faza obrobki polega na podniesieniu atrakcyjnosci smaku. Dokonuje sie tego m.in. przez dodanie bogatego w kwas Omega-3 oleju z tunczyka. W koncowej fazie przygotowania substancja uzyskuje konsystencje i kolor przypominajaca mieszanke cukru z cynamonem. Smak jest bardzo atrakcyjny, a wszystkie uzyte skladniki sa w pelni naturalne. "MIGHTY OMEGA PLUS", gdyz taka jest oficjalna nazwa produktu firmy Enreco, zawiera w sobie 35% tluszczu, 32.5% weglowodanow, 23% proteiny, 8% blonnika, a popiol i plyny stanowia odpowiednio 3.4% i 4%. Zawartosc Omegi-3 wynosi 19%, a Omegi-6 tylko 10%, totez przy spozywaniu przez psa odpowiedniej ilosci produktu nastepuje szybkie odzyskanie pozadanej rownowagi poziomu spozycia kwasow. Dzienna dawka to zaledwie jedna plaska lyzeczka od herbaty na kazde 100 funtow (~45kg) wagi ciala psa. W skrajnych przypadkach juz zaledwie po 4 dniach podowania psu preparatu, nazywanego potocznie "flax" (len), nastepuje dostrzegalna poprawa wygladu siersci psa. Po 4 tygodniach spozywania przez psa "flaxu", efekty sa wyraznie widoczne. Spreparowne nasiona lnu firmy Enreco przeszly pozytywnie wszystkie testy zdrowotne wykonane przez Federal Departament of Agriculture (ministerstwo rolnictwa) oraz Canadian Health Protection.

Wiekszosc firm produkujacych zywnosc dla zwierzat byla dosc sceptycznie nastawiona do preparatu firmy Paula Stitta. Pionierem byla firma "IMAS", ktora jako pierwsza rozpoczela dodawanie "flaxu" do czesci swych produktow. Od kilku lat "Mighty Omega Plus" gwaltownie przyciaga zainteresowanie wielu innych firm, wsrod nich takze wielkich korporacji z Europy.

W dniu 30 marca 1998 odbyla sie w Chicago miedzynarodowa konferencja naukowa na temat Omegi-3 (International Omega-3 Conference). Przytaczajac opinie obecnych tam autorytetow swiata nauki, korzysci wynikajace z istnienia wlasciwego balansu kwasow tluszczowych w spozywanych pokarmach sa ogromne. W opinii dr Shlomo Yehudy z Izraela (Bar-Ilan Uniwersity) odpowiednia proporcja kwasow przyczynia sie do wlasciwego funkcjonowania mozgu i w zwiazku z tym ma wplyw na zachowanie sie psow. Zdaniem dr Yehudy proporcja powinna utrzymac sie na poziomie 1:4. Wedlug Sharon Rickard oraz dr Lilliana Thompsona (University of Toronto) spozycie "flaxu" przyczynia sie do zmniejszenia zagrozenia chorobami chronicznymi. Dr Greg Reinhard (IAMS Company) uwaza, ze zachowanie odpowiedniej proporcji kwasow tluszczowych jest sposobem zapobiegania stanom zapalnym. Wedlug dr Michaela J. Jamesa z Australii odpowiednie ilosci Omegi-3 moga zapobiec reumatyzmowi, a ponadto redukuja bol. Dr weterynarii Karen L. Campbell, (University of Illinois) po przeprowadzonych przez siebie doswiadczeniach z psami Beagle, potwierdzila wspanialy wplyw Omegi-3 na jakosc skory i siersci u psow tej rasy. Wreszcie zespol naukowy (University od Wisconsin) pod przewodnictwem dr Hunbiao Mo oraz dr Charlesa Elsona udowodnil pozytywny wplyw Omegi-3 na zatrzymanie rozwoju lub nawet redukcje objetosci komorek raka. Dr Gary Boyett (Prime Line Nutrition) dostrzegl pozytywne oddzialywanie kwasu tluszczowego Omega-3 na funkcje reproduktywne organizmow zwierzecych.

Nie mam absolutnie podstaw, aby poddawac watpieniu opinie powyzszych naukowcow, lecz jesli nawet koniecznie chcialbym byc sceptykiem i przyjac, ze tylko polowa jest prawda, to i tak musialbym nadmienic, ze wplyw Omegi-3 na zdrowie psow jest wspanialy. Naturalnie wyprobowalem go na swoim psie. Po zaledwie dwoch tygodniach stosowania "flaxu" jako dodatku do naturalnej zywnosci, wlos mojego Barta stal sie nieco bardziej miekki i przyjemnieszy w dotyku, choc nie zauwazylem istotnej zmiany w jakosci polysku siersci. Jednakze w chwili, gdy pisze te slowa uzywalem "flaxu" tylko przez dwa tygodnie.

Paul Stitt oraz jego firma ENRECO w dalszym ciagu pracuje nad udoskonaleniem swych produktow, dokonujac dlugoterminowych doswiadczen w zywieniu nie tylko psow, ale rowniez innych zwierzat, np. koni.

Przyczyna zainteresownia sie przeze mnie powyzszym tematem jest zupelnie przypadkowa. Kiedys jako nastolatek mialem duze klopoty z wlosami. Wiekszosc owczesnych lekarzy bylo bardzo sceptycznie nastawionych do wykorzystania metod "ludowych". Jednak moj dermatolog nie nalezal do tej grupy i zalecil mi picie siemienia lnianego, co po pewnym czasie dopomoglo moim dolegliwosciom. Dlatego zdecydowanie wierze w zdrowotne wlasciwosci lnu, a jesli i Wy, Drodzy Czytelnicy odkryjecie pewnego dnia "cudowny" wplyw oleju lnianego na zdrowie Waszych psow, to pamietajcie, ze ja pisalem o tym juz dawniej.

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor