----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

09 grudnia 2001

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Poziom wydatków konsumenckich wzrósł w październiku - donoszą raporty ekonomiczne opublikowane przez Department of Commerce. Poziom dochodów pozostał jednakże na niezmiennym poziomie. Raport Departamentu Przemysłu wskazuje ponadto na wzrost wydatków budowlanych. Tendencję zwyżkową wykazał również sektor wytwórczy, którego produkcja przewyższyła w październiku oczekiwania ekspertów, jakkolwiek ciągle utrzymuje oznaki słabości ekonomicznej.

Poziom wydatków konsumenckich wykazał 2.9%-owy wzrost w październiku, głównie dzięki rekordowemu wzrostowi sprzedaży samochodów, oferowanych na wyjątkowo atrakcyjnych warunkach bezpłatnego finansowania. Jednocześnie poziom indywidualnych dochodów, w dużym związku z masowymi zwolnieniami po 11 września, nie wykazał wzrostu już kolejny miesiąc, co stanowi najgorszy wynik w czasie siedmiu ostatnich lat. Poziom zarobków Amerykanów praktycznie spadł w październiku, co pozostaje w związku że zwolnieniami i zakończeniem procesu przesyłania zwrotów podatkowych.

Co w rzeczywistości oznaczają te dane? Otóż, 1.7% spadek opodatkowanych dochodów i rekordowy wzrost wydatków konsumenckich dowodzi, że poziom oszczędności Amerykanów spadł do rekordowo niskiego poziomu 0.2% w październiku.

Zanotowany w październiku 2.9%-owy wzrost wydatków konsumpcyjnych nastąpił po 1.7%-owym spadku tego wskaźnika we wrześniu, kiedy to po tragicznych wydarzeniach terrorystycznych handel praktycznie zamarł, a przerażeni Amerykanie trzymali się z daleka od kompleksów handlowych.

W tym samym czasie jednak wytwórcom samochodów udało się pozyskać zainteresowanie klientów poprzez ofertę bezpłatnego finansowania, co przyczyniło się do wzrostu wydatków konsumenckich przewyższających rekordowy poziom - 2.6%, zanotowany we wrześniu 1986 roku.

W rezultacie sprzedaży samochodów, sprzedaż innych dóbr trwałych podniosła się o 13.8% w październiku. Sprzedaż dóbr niematerialnych wykazała nieznaczny wzrost - 0.5%, a sprzedaż usług wzrosła aż o 12%.

Zamrożone dochody konsumenckie, które we wrześniu i październiku utrzymywały się na tym samym poziomie rodzą watpliwości dotyczące przyszłego kursu ekonomii. Eksperci przewidują, że poziom wydatków konsumenckich, stanowiąc aż dwie trzecie wydatków w skali kraju, zmaleje wraz że spadkiem zakupów spowodowanych masowymi zwolnieniami.

W ubiegłym tygodniu National Bureau of Economic Research formalnie ogłosiło, że kraj znajdował się w stanie recesji od marca 2001 roku, kiedy to zanotowano pierwszy poważny spadek ekonomiczny w czasie ostatnich dziesięciu lat. Według raportów rządowych w kwartale obejmującym lipiec do września obecnego roku nastąpił spadek aktywności ekonomicznej o 1.1%. Ekonomiści przewidują, że produkt narodowy brutto w obecnym kwartale 2001 roku spadnie do 2%. Przewiduje się, że Bank Rezerw Federalnych (The Federal Reserve), który w ostatnim czasie już dziesięciokrotnie obniżał stopy procentowe, uczyni to ponownie na spotkaniu 11 grudnia 2001 roku.

Optymistycznie zorientowani ekonomiści są zdania, że owe obniżenia stóp procentowych w połączeniu ze stymulantami ekonomicznymi, które, jak się przewiduje, będą wprowadzone przez Kongres, spowodują ożywienie gospodarki na pczątku przyszłego roku.

Pesymiści natomiast przewidują, że na skutek wzrostu obaw konsumentów przed konsekwncjami ataków terrorystycznych i postępujących zwolnień pracowników, ożywienia ekonomii można oczekiwać nie wcześniej niż w drugiej połowie 2002 roku.

Wskaźnik zakupów

Jakkolwiek sektor wytwórczości wykazywał tendencje spadkową już szesnasty miesiąc z kolei, to jednak tempo spadku w listopadzie nieznacznie się osłabiło.

Wskaźnik produkcji osiągnął wartość rzędu 44.5 w listopadzie (dane National Association of Purchasing Management), podczas gdy w październiku wyniósł jeszcze 39.8. Analitycy oczekiwali wskaźnika produkcji na poziomie 39.0. Wskaźnik ukazujący wartość ponad 50 oznacza rozwój wytwórczości, podczas gdy plasujący się poniżej wartości 50 jest synonimem stagnacji. Wskaźnik NAPM jest obliczany na podstawie sondażu wytworców kupujących materiały do produkcji w 350 wybranych kompaniach.

Analitycy ostrożnie formułują prognozy na przyszłość. Są zdania, że nawet biorąc pod uwagę symptomy wzrostu produkcji, jest jeszcze za wcześnie na oszacowanie czy wytwórczość wkroczyła już w stan ożywienia.

Wydatki budowlane

Wydatki obejmujące nowe konstrukcje budowlane, które wykazywały tendencję spadkową od pięciu ostatnich miesięcy, wzrosły o 1.9% w październiku, osiągając największy miesięczny przyrost od stycznia obecnego roku.

Ten wzrost wydatków budowlanych, szacowany na $863.5 miliarda spowodował znaczne ożywienie w tej dziedzinie gospodarki przewyższając oczekiwania analityków.

Ożywienie rynku budowlanego w październiku było powszechne i objęło nie tylko konstrukcje nowych domów, ale także apartamenty, budynki biurowe oraz projekty rządowe.

Wydatki budowlane przeznaczone na budynki mieszkalne wzrosły o 1.3% osiągając poziom $398.6 miliarda. Wydatki na konstrucje inne niż mieszkalne wykazały wzrost o 1.8% wyrażając się kwotą wartości $199.6 miliarda. Konstrukcje budynków biurowych wykazały 2.9% wzrost w porównaniu z ubiegłym miesiącem. Budowy obiektów rządowych osiągnęły 3.4% wzrost, po części dzięki 9.9% wzrostowi w budownictwie szkolnym.

Spłaty pożyczek mieszkalnych

Poziom opóźnienia w spłatach pożyczek mieszkalnych osiągnął 4.87% w trzecim kwartale obecnego roku.

Procent pożyczek, w których rozpoczęto w drugim kwartale procedurę odebrania domu wzrósł 0.02% punkta osiągając poziom 0.38%.

Coraz większa liczba Amerykanów boryka się w trzecim kwartale obecnego roku ze spłatami pożyczek mieszkaniowych. Przyczynę tego stanu rzeczy stanowi osłabienie produktu narodowego brutto, masowe zwolnienia pracowników w sektorach technologicznym i wytwórczym i oczywiście ekonomiczne konsekwencje wydarzen 11 września.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor