----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

09 czerwca 2003

Udostępnij znajomym:

Wiele osób staje przed dylematem: czy warto kupić nowe auto czy też skorzystać z umowy wynajmu (vehicle lease agreement). Aby podjąć racjonalną decyzję i wybrać najlepszy wariant, należy wziąć pod uwagę włas­ne oczekiwania, kwestię podatkową oraz prze­prowadzić analizę ekonomiczną.

Na pierwszym miejscu osoba planująca zakup, ewentualnie lease samochodu, powinna odpowiedzieć sobie na pytanie co zamierza osiągnąć. Atrakcyjność czasowego używania auta lub bycia jego właścicielem jest ściśle związana z oczekiwaniami i potrzebami klienta. Istotna jest również kwestia ryzyka związanego z posiadaniem i jazdą nowym autem. Często decyzje o kupnie lub wynajmie auta podejmowane są bez uwzględnienia kwestii finansowej. Tak więc, wewnętrzne prze­konanie o słuszności wyboru jest natury psychologicznej i może przeważyć szalę na korzyść kupna lub wynajęcia samochodu bez uwzględnienia strony podatkowej i ekonomicznej. Przyjrzyjmy się wadom i zaletom wynajmu:

Zalety wynajmu:

- ‑pozwala na uniknięcie problemów związanych ze sprzedażą auta. Po wygaśnięciu umowy, osoba wynajmująca (lessee) po prostu oddaje samochód,

- ‑podnosi prestiż dzięki możliwości jazdy nowszymi wehikułami, gdyż umowa zawierana jest na krótszy okres, to jest od 1 do 3 lat. Proszę zauwa­żyć, iż w okresie tym koszty napraw są objęte gwarancją producenta,

- ‑miesięczne spłaty w ramach vehicle lease agreement są z reguły niższe w porównaniu z zakupem przy założeniu podobnych warunków (np. trzyletnia umowa wynajmu i trzyletni okres spłaty pożyczki).

Wady wynajmu:

- ‑generalnie, umowa zawiera ograniczenia odnoś­nie mil przejechanych w okresie miesięcznym lub rocznym. Za przekroczenie limitu, lessee jest zo­bo­wiązany do dodatkowej opłaty. Jeśli ktoś zak­łada przejechać w ciągu roku więcej niż 12,000 - 15,000 mil, zakup auta wydaje się być lepszą alternantywą,

- ‑wynajmujący jest narażony na kary za nadmierne zużycie jeśli chodzi o wnętrze jak również zew­nętrze auta. Jeśli "miłośnik "nowych samochodów napisze imię swojej sympatii na drzwiach używając na przykład gwoździa, to przyszły właściciel może zdecydować, że nie będzie nic robić, natomiast lessee będzie obciążony kosztami malowania i naprawy lakieru,

- ‑po skończeniu umowy leasingowej, auto zostaje zwrócone, natomiast kupiec samochodu staje się jego właścicielem. Dlatego też, zakup jest lepszą alternatywą dla osób kupujących niepsujące się auta, o niskich kosztach utrzymania z zamiarem jazdy przez długi okres czasu.

Kwestia podatkowa

Jeśli jesteśmy nadal niezdecydowani, który wariant wybrać, w naszych rozważaniach musimy uwzględnić kwestię podatkową. Podatnik prowadzący działalność gospodarczą może odpisać koszty niezbędne i konieczne (ordinary and necessary) poniesione w związku z prowadzonym biznesem. Dotyczy to również wydatków związanych z używaniem samochodu w biznesie. Istnieją dwie metody odpisu wydatków związanych z używaniem auta: wydatki poniesione faktycznie ( actual expense method) lub ryczałt za przejechane mile stosowany w rozliczeniu podatkowym ( standard mileage rate method). Generalnie, podatnik może wybrać tę metodę, która daje mu większy odpis. Do typowych wydatków poniesionych w ramach pierwszej metody zaliczamy między innymi: koszt zakupu benzyny, naprawy i utrzymanie auta (wymiana oleju), ubezpieczenie, odsetki, podatki drogowe i miastowe oraz amortyzację samochodu (car depreciation). Zamiast wyszczególniać faktycznie poniesione koszty możemy zastosować ryczałt. W roku 2002, nasz odpis wyniesie 36.5 centa za przejechaną milę. Obie metody pozwalają również na odpis wydatków związanych z parkingiem i autostradami.

Istnieją jednak ograniczenia odnośnie stosowania w rozliczeniu ryczałtu:

- ‑jeśli w pierwszym roku używania samochodu zastosowaliśmy actual expense method to kontynuowanie tej metody jest konieczne w późniejszych latach (odwrotny wariant jest możliwy, to znaczy dozwolone jest odejście od ryczałtu na rzecz faktycznie poniesionych kosztów). Niestety, jeśli w ramach umowy leasingowej zaczniemy stosować ryczałt za przejechane mile, to musimy go kontynuować do końca umowy.

- ‑jeśli posiadamy dwa auta lub więcej,

- ‑jeśli używamy samochód do celów zarobkowych, na przykład taksówka.

Należy zaznaczyć, że suma odpisu bez względu na to, który wariant wybierzemy, jest limitowana do wielkości udziału auta w biznesie. Innymi słowy, jeśli używamy auto w 75% w biznesie (pozostała część do celów prywatnych) to tylko 3/4 całkowitych kosztów możemy odpisać od swojego dochodu (przy ryczałcie ilość przejechanych mil pomnożona przez przez 36.5 centa oraz 75%).

Na marginesie, używanie actual expense method daje większe odpisy, ale obciążone jest uciążliwym zbieraniem wszystkich rachunków związanych z utrzymaniem samochodu. Standard milage rate method, gene­ralnie daje mniejsze odpisy, ale odpada konieczność zbierania wyżej wymienionych rachunków z wyjątkiem notowania czasu, miejsca, celu podróży i ilości przejechanych mil. Jest to cena za uproszczoną procedurę.

Kilka słów o amortyzacji.

Zgodnie z prawem podatkowym, przedmioty trwałe (narzędzia, maszyny, sprzęt biurowy, samochody itp.) używane w biznesie powinny być amortyzowane przez wiele lat, gdyż przynoszą korzyści swoim właścicielom w każdym roku ich posiadania. Samochody należą do kategorii 5-year property i wartość ich jest odpisywana teoretycznie przez 5 lat, a w praktyce przez 6 lat. Jeżeli cena zakupu samochodu przekroczy $15,300 (luxury auto), to okres amortyzacji wydłuży się ze względu na limitowanie wielkości odpisu. W pierwszym roku możemy maksymalnie odpisać $3,060 ($7,660 dla aut kupionych po dacie 9/11/01), w drugim - $4,900, trzecim - $2,950, a w każdym następnym roku $1,775. Wprawdzie sekcja 179 prawa padatkowego pozwala na jednorazowy odpis w wysokości $24,000, ale dotyczy to aut, których waga przekracza 6,000 funtów. Tak więc, jeśli zakupimy drogie auto, pamiętajmy, iż wielkość amortyzacji będzie limitowana.

Warto również wspomnieć, iż rodzaj metody, jaki zastosujemy będzie miał wpływ na wielkość odpisu. Jeśli będziemy używać auto w biznesie w ramach umowy wynajmu, stosując standard milage rate method, to całkowity koszt miesięcznej spłaty możemy odpisać. Natomiast, jeśli zastosujemy actual expense method, to roczny wydatek w ramach lease agreement będzie pomniejszony o lease income inclusion amount zawartej w tabeli Revenue Procedure 2002-14 opublikowanej przez IRS (dotyczy samochodów powyżej $15,500).

Przykład:

19 stycznia 2002, Jan zawarł 3-letnią umowę wynajmu. Auto było używane w biznesie w 75%. The lease income inclusion amout za rok 2002 wyniesie $43 ($61 pomnożone przez 75% oraz 348/365 - 348 dni w roku używane w biznesie). W roku 2003 lease payment musimy zmiejszyć o $101 ($135 x 75%).

Proszę zwrócić uwagę, iż podatnik, który używa samochodu na podstawie umowy leasingowej otrzymuje większy roczny odpis podatkowy niż osoba kupująca auto. Wynika to z faktu, iż uwzględnienie lease income inclusion amount w porównaniu z ograniczeniem wielkości odpisu dla aut luksusowych jest niestety mi­nimalne.

Na koniec pozostaje nam przeprowadzenie analizy ekonomicznej. Polega ona na porównaniu zakupu i wynajmu auta w celu ustalenia jak najkorzystniejszego wariantu w wymiarze pieniężnym. Elementy i założenie analizy ekonomicznej są następujące:

Założenie:

zaoszczędzone pieniądze są zainwestowane na określony procent,

Elementy:

cena zakupu wraz z podatkiem, cena sprzedaży na koniec okresu posiadania, wartość auta po skończeniu umowy ( residual value), miesięczna spłata, ilość platności.

Uwzględniając upływ czasu, analiza wylicza net present value oraz pokazuje, ile musimy wydać (cash out­lay) oraz jakie mamy oszczędności (cash savings/cash inflow). Ze względu na kompleksowość zagadnienia, wyliczenia powinna przeprowadzić firma księgowa dysponująca odpowiednim programem komputerowym.

Podjęcie decycji odnośnie kupna czy wynajmu auta nie jest łatwe. Należy wziąć pod rozwagę nie tylko kwestię podatkową, a w tym ograniczenia odnośnie odpisu amortyzacyjnego, lease income inclusion amount, wiele wariantów umowy leasingowej (zwłaszcza finasowania), analizę ekonomiczną, a nawet czynnik psychologiczny. Jeśli nadal nie wiemy co zrobić pozostaje nam rzut monetą.

Autor artykułu, Mirosław Misztal, CPA

jest właścicielem biura zajmującego się podatkami

i księgowością.

True Tax & Pro Accounting, Inc.

6138 N. Milwaukee, Chicago IL 60646 Tel. (773) 774-9700

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor