----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

09 września 2003

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Dzis okolica Spring Green w Wisconsin niewiele stracila z dawnego zacisznego charakteru. Mimo ze co roku przyjezdzaja tu tysiace architektow, studentow i turystow z calego swiata, nic zdaje sie nie zaklocac piekna i spokoju natury. Falujace wzgorza Doliny Wyoming, w dole wstega rzeki Wisconsin, laki, pola uprawne... To wlasnie ten krajobraz zainspirowal Franka Lloyda Wrighta do stworzenia tu Taliesin - domu rodzinnego, ktory stal sie pomnikiem dwudziestowiecznej architektury.

Wright urodzil sie w 1867 roku w pobliskim Richland i jako mlody chlopiec czesto spedzal wakacje na farmie swego wujka Jamesa Lloyda Jonesa.W rodzinne strony powrocil w 1911 roku - juz jako uznany architekt - by zbudowac tam dom dla siebie i swojej owczesnej milosci.

Wybudowal go na podarowanej przez matce ziemi i nazwal Taliesin, na czesc legendarnego walijskiego barda (przodkowie architekta pochodzili z Walii). Slowo to w jezyku angielskim znaczy "shining brow", a dom swym ksztaltem rysowal wlasnie taka "swiecaca brew" dla niewysokiego wzgorza, na ktorym zostal zbudowany. Stanal nie na szczycie, ale na zboczu, skad jego kamienne sciany wydawaly sie wyrastac. Wright wyjasnial, ze Taliesin mial byc abstrakcyjna kompozycja z kamieni i drewna, podobna do tej, jaka natura rzezbila na wzgorzach dookola.

Cala posiadlosc zostala zaprojektowana na ksztalt wloskiej Villi Medicich, ktora architekt zachwycil sie podczas pobytu we Florencji. Chcial stworzyc tam swoja Arkadie, gdzie moglby zyc i pracowac w kontakcie z natura, z dala od "pruderii" swiata. Spedzil tam 26 najszczesliwszych - jak twierdzil - lat swego zycia.

Mamah-Borthwick Cheney byla jego sasiadka w Oak Park. Poznal ja, kiedy projektowal dom jej meza Edwina. To dla niej wlasnie zdecydowal sie porzucic zone Katarzyne i szescioro dzieci. Pierwsze kochankowie wyjechali do Wloch - pod pozorem publikacji jego prac, a potem w atmosferze skandalu powrocili i razem zamieszkali. Mimo ze okoliczni sasiedzi nie aprobowali grzesznego zwiazku panstwa na Taliesin, sympatia darzyli radosna, spontaniczna Mamah. Sielanka zostala tragicznie przerwana 14 sierpnia 1914 roku. Wright pracowal wowczas w Chicago nad projektem Midway Gardens. Jego sluzacy, pochodzacy z Barbadosu Julian Carleton, w napadzie szalu zamordowal siedem osob, po czym podpalil dom. Wsrod ofiar znalazla sie konkubina Wrighta i dwoje przebywajacych tam na wakacjach jej dzieci. W prasie pojawily sie naglowki na pierwszych stronach gazet, rownie krzykliwe jak te, donoszace o wybuchu I wojny swiatowej. Opinia publiczna byla poruszona. Niektorzy dopatrywali sie kary z Nieba, ktora spadla na wystepnych kochankow. Wright ocalal, aby znosic jeszcze wieksze meczarnie - uzasadniano "boskie wyroki". Architekt nie pograzyl sie jednak w rozpaczy, jak inni oczekiwali, czy zyczyli mu tego. Szybko rozpoczal odbudowe domu i rzucil sie w wir pracy. Wkrotce tez w Taliesin pojawila sie nowa pani.

Miriam Noel byla atrakcyjna i ekscentryczna czterdziestoletnia kobieta. Mimo ze od poczatku nie najlepiej sie miedzy nimi ukladalo, po uzyskaniu rozwodu z Katarzyna, ozenil sie z nia. Malzenstwo nie trwalo jednak dlugo i kaprysna Miriam wyprowadzila sie do Los Angeles, pozostawiajac Wrighta w strasznych tarapatach finansowych. Doszlo do tego, ze przez lata nie mogl wprowadzic sie do Taliesin, a bank zajal m.in. czesc jego kolekcji sztuki. Pozniej, dzieki pomocy przyjaciol, udalo mu sie wiekszosc cennych rzeczy odzyskac.

Trzecia ostatnia pani na Taliesin to 26-letnia Jugoslawianka - Olga Iwanowna Milanow Hinzenberg, ktorej pierwszy maz byl rosyjskim architektem. Poznal ja w 1924 roku w Chicago i pobrali sie cztery lata pozniej, kiedy zakonczyla sie sprawa z Miriam. Oligvanna urodzila mu coreczke, Iovanne (Wright zaadoptowal takze Swietlane, jej dziecko z pierwszego malzenstwa). To dla niej pozniej wybudowal dom - fortece na pustyni w Arizonie - Taliesin West.

W 1932 roku razem zalozyli Taliesin Fellowship, architektoniczma wspolnote, gdzie mlodzi studenci "terminowali" u mistrza, wspolpracowali przy jego dzielach i uczyli sie od niego. Wszyscy pracowali w nalezacym do Wrighta gospodarstwie rolnym Midway Farm - kosili zboze, doili krowy i zrywali owoce; pomagali takze w pracach domowych. W niedziele kolacje podawano w saloniku, po czym rozpoczynaly sie koncerty kameralne muzyki skomponowanej przez studentow, a takze wystepy solowe. W soboty organizowano pokazy filmowe (Wright byl wielkim milosnikiem X Muzy i organizowal projekcje otwarte dla publicznosci) i przedstawienia teatralne z wlasnymi kostiumami i scenografia. Do legendy przeszla zaprojektowana przez niego kurtyna w geometryczne wzory nawiazujace do pejzazu Wisconsin. Urzadzano takze spektakle plenerowe, na ktore zapraszano rodzicow i znajomych. Goscmi w Taliesin byli m.in. Sherwood Anderson, Carl Sandburg, Anais Nin, Erich Mendelsohn i Ludwig Mies van der Rohe. Wright przywiazywal wielka wage do rozwoju duchowego poprzez wysilek fizyczny i rozne formy artystycznej dzialalnosci. Nawet podczas prac polowych studenci sluchali muzyki Beethovena poprzez zamontowane na zewnatrz glosniki...

Taliesin od poczatku laczyl funkcje pracowni architektonicznej, domu rodzinnego i farmy. Taki charakter zostal zachowany po odbudowie po dwoch pozarach (1914 i 1925), ktore zniszczyly czesc mieszkalna domu. Pod koniec zycia architekt wspominal te dramatyczne wydarzenia: "Za kazdym razem, kiedy wybuchal pozar w Taliesin, udalo nam sie go ugasic, zanim plomien dotarl do pracowni. Tak jakby Bog kwestionowal moj charakter, ale nie moja prace..." Taliesin tak naprawde nigdy nie byl ukonczony. Architekt co roku, az do smierci w 1959, wprowadzal innowacje, wciaz cos przebudowywal, burzyl sciany, zmienial wielokrotnie wyposazenie wnetrz.

Wright dazyl do jak najwiekszej naturalnosci, ale prostote i wdziek osiagal za pomoca wyrafinowanych srodkow artystycznych. Duch amerykanskiego pogranicza, spotykal sie tu z gustem kosmopolity i swiatowca. Kiedy przechodzi sie przez "wedrujace", pelne swiatla pomieszczenia, stanowiace niegdys prywatne pokoje architekta i jego rodziny, zwraca uwage logika i elegancja projektu. Wnetrza otwarte na zewnatrz, pelne gry swiatla. Przestrzen podzielona na przytulne "kacik" i zakamarki. Mimo roznorodnosci ksztaltow, panuje uderzajaca jednorodnosc stylu. Podobnie jak na zewnatrz - dominuje to samo tworzywo: kamien, piaskowiec, drewno. Architekt sam wykonywal meble - funkcjonalne, nowoczesne, dostosowane do rodzaju wnetrza. We wszystkich pokojach tak samo zamontowane niskie lawki, wbudowane w sciany polki i szafki. Ascetyzm i surowosc naturalnych materialow rozbija barwna, bogato zdobiona sztuka dekoracyjna. Chinskie dywany, tkaniny w orientalne wzory, japonskie parawany, buddyjskie figurki, sztychy i malowidla z Dalekiego Wschodu.

W obrebie otwartej do zwiedzania ogromnej posiadlosci znajduja sie takze inne budowle Wrighta. Juz jako dwudziestolatek zaprojektowal tam w 1887 roku dla swoich ciotek, Ellen i Jane Lloyd-Jones, budynek Hillside Home School. Stworzona poczatkowo dla dzieci z rodziny, eksperymentalna szkola z internatem stala sie znana nawet w Chicago i Minneapolis, skad przyjezdzali uczniowie. Po dwudziestu latach budynek rozbudowal, a potem zaadaptowal dla potrzeb Taliesin Fellowship. Na zamowienie ciotek powstal takze w 1897 roku wiatrak Romeo i Julia, jedna z najbardziej lirycznych budowli Wrighta. Jest on takze autorem Riverview Terrace, gdzie pierwotnie planowano restauracje. Budowa tego obiektu zostala zakonczona juz po smierci architekta, w latach 60. zeszlego stulecia, a obecnie miesci sie tam Frank Lloyd Wright Visitor Center.

* * *

Na malutkim rodzinnym cmentarzu przy kaplicy Unity Temple kamienna stela znaczy miejsce, gdzie w 1959 roku zostal pochowany Frank Lloyd Wright. Tu takze pozostawil swe przeslanie. Inskrypcja na tablicy glosi : "Love of an Idea Is Love of God." Grob jest pusty. W 1985 roku szczatki architekta zostaly przeniesione do Arizony, gdzie - zgodnie z zyczeniem Oligvanny - spoczely obok jej prochow.

Taliesin to nie tylko muzeum. Do dzis, zgodnie z zyczeniem tworcy, znajduje sie tam siedziba Frank Lloyd Wright School of Architecture i Taliesin Architects.

oprac. Danuta Peszynska

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor