"Diamenty są najlepszymi
przyjaciółmi dziewczyny"
Tak śpiewała niezapomniana Marylin Monroe, a za nią nuciły pokolenia kobiet, kochających biżuterię. Zaręczynowy pierścionek z diamentem jest poważnym wydatkiem i jak każdy zakup, wymaga dokładnego rozeznania. Oto porady, zaczerpnięte z książki: "Engagement & Wedding Rings: The Definitive Buying Guide for People in Love" (GemStone Press, 1990) i przeznaczone dla panów, którzy rozważają zakup pierścionka dla kobiety swego życia. Autorka książki, pani Antoinette Matlis, doradza regułę czterech liter "C", od angielskich słów carat weight (wara w karatach), color (kolor), cut (szlif), clarity (przejrzystość). Przeanalizujemy te czynniki po kolei.
Waga w karatach
Karat jest najpopularniejszą jednostką miary kamieni szlachetnych. Od 1913 roku metryczny karat (CM) jest uznaną na całym świecie jednostką wagi równą 200 miligramom. Karat dzieli się na 100 "punktów" (points), każdy równy 2 miligramom.
Inne znaczenie karatu odnosi się do jednostki wyrażającej czystość złota. W tym przypadku karat równa się jednej 24 części stopu. I tak 24-karatowe złoto jest złotem czystym, 100-procentowym, a 12-karatowe jest stopem 50% złota i 50% innych, nieszlachetnych metali. 18-karatowe złoto zawiera oczywiście, 75% czystego kruszcu.
Mówiąc o rozmiarze brylantu, ważna jest powierzchnią, jaką zajmuje (spread w fachowym języku), gdyż płaski kamień osadzony w pierścionku wydawać się będzie większy od kulistego o tej samej wadze.
Niedoświadczone osoby ograniczą się do pytania liczbę karatów pierścionka i jego cenę, nie wnikając w inne, ważne aspekty, które decydują, że najlepsza cena wcale nie oznacza najlepszego zakupu.
Kolor
Większość diamentów jest bezbarwna, te o zdecydowanym kolorze (różowe, niebieskie, niebiesko szare, zielonkawe, fioletowe) są niezwykle rzadkie, a przez to bardzo drogie. Ograniczymy się więc do omawiania diamentów bez koloru.
Najcenniejsze są idealnie przezroczyste kamienie, a ich wartość maleje wraz z domieszką żółci. Bardzo precyzyjna skala pomiaru koloru została opracowana przez Gemological Institute of America (GIA) i wypiera ona stary system brytyjski. Oznaczona jest literami alfabetu, zaczynając się od litery D. Kolory D, E, F, G i H są doskonałe i niewielki odsetek kamieni na rynku może poszczycić się taką przejrzystością. Kolor "I" (komercyjny biały) jest o wiele lepszy niż sugeruje jego nazwa i zawiera prawie niedostrzegalny cień żółci. Większość sprzedawanych kamieni kwalifikuje się do kategorii J, K, L i M. Kolor kamienia ocenia się pod powiększeniem i przed osadzeniem w pierścionku. Kolorystyczne różnice kamieni są mniej zauważalne po ich osadzeniu.
Kolor poważnie rzutuje na cenę brylantu. Gdybyśmy wartość kamienia o kategorii H określili na 100, wtedy taki sam w kolorze F wart byłby 130, a o kolorze J - około $80.
Czystość diamentu
Istotną cechą jest czystość diamentu. Idealnie czyste diamenty w naturze nie istnieją, wszystkie posiadają jakieś minimalne przynajmniej wtrącenia, naruszenie struktury krystalicznej, które powodują zmniejszenie przezroczystości i nieodpowiednie załamania światła.
Czystość diamentów określa się przy pomocy międzynarodowej klasyfikacji (przedstawionej w tabeli), zawierającej sześć kategorii, nazwanych od skrótów angielskich terminów. Za czyste (internally flawless-IF) uważa się kamienie, w których nie widać zanieczyszczeń pod 10-krotnych powiększeniem. Klasy VVS (very, very small inclusions) i VS są uważane za doskonałe. Najpośledniejszej jakości diamenty określane są symbolem P2 i P3 (P od purity), albo I2 i I3 (od includions second, third degree).
Oczywiście, kamienie, które mają doskonały kolor i czystość są rzadkością, szczególnie te o wielkości kilku karatów. Jeżeli ustąpimy na kolorze, łatwiej będzie znaleźć diament o większej czystości i rozmiarze. Podobnie, łatwiej będzie znaleźć kamień o dobrym kolorze i wielkości, lecz pośledniej czystości. Jak widać, ocena diamentów jest dosyć skomplikowana, a tymczasem pozostaje do oceny jeszcze następna ich cecha, mianowicie szlif.
Szlif
Szlifowany diament nazywa się w języku polskim brylantem (w artykule używamy tych terminów zamiennie). Nieszlifowane diamenty używane są tylko do celów przemysłowych.
Najpopularniejszym szlifem jest tzw. brylantowy, okrągły, który najlepiej ukazuje zalety diamentu: ogniście załamuje światło w kamieniach o dobrej jakości i powoduje, że pierścień skrzy się na palcu, zachwycając swoją urodą. Lecz okrągłe diamenty wyglądają na małe. Stosuje się wobec tego inne szlify: owalne, wielokątne, w kształcie gruszki, serca. Im lepszy szlif, tym mniej widoczne jest złoto, w którym brylant jest osadzony i tym lepiej załamuje on światło. Dobry szlif cechuje się też precyzją kształtów i brakiem pęknięć kamienia przy zbiegach płaszczyzn. W pełni może go ocenić tylko ekspert uzbrojony w lupę.
Dla nas, laików, istotną cechą szlifu jest brok (girdle), krawędź, gdzie oczko kamienia styka się z jego podstawą i która jest ujęta w oprawę pierścienia. Brok może być gruby, gwarantując żywotność pierścionka, lecz pomniejszając kamień, po cieniutki. Kamień wtedy wydaje się duży, lecz bywa bez życia, a ostre krawędzie są łatwe do utłuczenia.
Jak zaoszczędzić kupując diament
Jeden karatowy diament jest droższy od dwóch półkaratowych czy trzech po jednej t rzeciej karata. Rozważ kupno pierścionka z kilkoma kamieniami, ewentualnie przyszlifowanymi na styk tak, że stwarzają złudzenie jednego dużego.
Kup tzw. "lekki" karat, czyli kamień o wadze 0.90 karata. Zapłacisz mniej, a nikt nie zauważy różnicy.
Jeżeli zależy ci na rozmiarze kamienia, wybierz egzotyczny szlif (marquise, duchess, owalny). Klasyczny, okrągły styl "brylantowy" najlepiej uwypukla zalety diamentu, lecz kamień wydaje się mały.
Wybierz stosowne walory pierścionka. Czasami dobry kamień bardzo mało różni się od prawie dobrego, szczególnie gdy jest prawiony. I tak 90-punktowy (0.9 karata) kamień o kolorze E i czystości SI2, o okrągłym szlifie za $6,000 może wyglądać dla nieuzbrojonego oka tak samo, jak jedno-karatowy kamień warty $25,000 (kolor D, czystość IF).
I na koniec słowo porady dla naszych czytelniczek. Miłe Panie, jeżeli wasz mężczyzna jest nieczuły na sugestie kupna pierścionka, czy diamentowej obrączki na rocznicę ślubu, podszepnijcie mu, że diament może stanowić dobrą inwestycję, która nie dość, że nie straci na wartości, to jeszcze będzie cieszyć przez długie lata i w przyszłości przejdzie na następne pokolenie.
Więcej o diamentach mogą się Państwo dowiedzieć ze stron internetowych: www.diamondgrading.com oraz www.diamonds.com/diamond_price_calculator.php. Witryny te mają poręczny kalkulator. Wstawia się liczbę karatów, wskaźnik czystości, koloru oraz kształt i otrzymuje przybliżoną cenę kamienia.
ConsumerGuide.com pozwala przeczesać oferty internetowych jubilerów i porównać ich biżuterię.
W okienku "search" wstaw "diamond"…
Artykuł przedrukowano za zgodą
Polskiego Poradnika "Sukces"
Adres: 255 Park Lane; Douglaston, NY 11363
www.poradniksukces.com