----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

06 marca 2008

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Czwartek był pierwszym dniem rozprawy, w której oskarżonym jest chicagowski biznesmen Antoin "Tony" Rezko. Zarzuca mu się między innymi wymuszanie donacji na fundusze wyborcze lokalnych polityków w zamian za pomoc w zdobyciu stanowych kontraktów. Już podczas otwierającej proces przemowy prokuratora kilkakrotnie padło nazwisko Roda Blagojevicha.

52-letni Rezko był jednym z głównych architektów finansowego sukcesu kampanii wyborczej gubernatora. Obiecywał wielomilionowe kontrakty stanowe firmom, które zgodziły się na wpłatę poważnych kwot na konto wyborcze obecnego gubernatora. "W 2002 roku, gdy Blagojevich starał się o najwyższe stanowisko w Illinois, Antoine Rezko zajmował się zbieraniem funduszy na kampanię" - powiedziała prokurator stanowy Carrie Hamilton otwierając rozprawę - "Po zwycięskich wyborach stał się jednym z jego najbardziej zaufanych doradców".  W ten sposób nawiązano do osoby gubernatora, dla którego wyniki rozpoczętego właśnie procesu mogą okazać się bardzo ważne. 

Jak dotąd nie postawiono przed Rodem Blagojevichem ani jednego zarzutu. Jednak jego nazwisko od dłuższego czasu pojawia się w dokumentach sprawy. Przez wiele miesięcy figurował w nich jako "osoba publiczna A". Dopiero w ubiegłym tygodniu prokuratura przyznała, że chodzi o gubernatora.
Prokurator Hamilton przypomniała o dochodzeniu FBI, które prowadzone było przez kilkanaście miesięcy poprzedzających aresztowanie Rezko. Służby federalne posiadają dziesiątki nagrań będących dowodem korupcji na najwyższych szczeblach władz Illinois. Najczęściej pojawia się tam głos oskarżonego oraz Stuarta Levine, milionera zasiadającego w radach nadzorczych kilku stanowych organizacji. To właśnie dzięki współpracy obydwu biznesmenów możliwe było przyznawanie kontraktów firmom zgadzającym się na wypłacanie łapówek, często wielomilionowych.
Niezależnie jak potoczy się dalej chicagowski proces, pewne jest, że gubernator na nim straci. Rezko nie ukrywa, że odgrywał główna role w zbieraniu kampanijnych funduszy dla Blagojevicha. Odrzuca jednak oskarżenia o zmuszanie do wypłacania łapówek w zamian za kontrakty.
Wśród wielu wątków procesu wciąż przewija się sprawa producenta filmowego, Thomasa Rosenberga. Rezko próbował zmusić jego kompanię do przekazania półtora miliona dolarów na konto wyborcze gubernatora w zamian za kontrakt stanowy wartości 220 milionów. Rosenberg zrezygnował i zagroził poinformowaniem o tym zdarzeniu odpowiednich władz. Do podpisania umowy nigdy nie doszło, a sprawa nabrała rozgłosu i jest teraz jednym z elementów dochodzenia. Rosenberg, obok wspomnianego wcześniej Stuarta Levine, będzie jednym z głównych świadków oskarżenia. W innym przypadku Rezko obiecywał lokalnemu biznesmenowi wysoka posadę w administracji Illinois w zamian za 50 tysięcy dolarów, które miały być wpłacone na konto wyborcze komitetu Blagojevicha. Zresztą według prokuratury przez pewien okres każde nazwisko zaproponowane przez oskarżonego było aprobowane przez administrację. W ten sposób obsadził on wiele wysokich pozycji w zarządach spółek i departamentach kontrolowanych przez stan.
Pierwszego dnia nazwisko senatora Baracka Obamy, kandydata na urząd prezydenta nie pojawiło się na sali sądowej. Jednak stanie się tak najprawdopodobniej w najbliższych dniach. Obama przekazał do tej pory różnym organizacjom charytatywnym ponad 150 tysięcy dolarów, które jego sztab wyborczy otrzymał od samego Antoine Rezko, lub za jego pośrednictwem. Nie ma dowodów na to, by senator wiedział o pochodzeniu pieniędzy, nie wiadomo też, czy świadomy był oszustw finansowych oskarżonego. Jednak dziennikarze domagają się jak najszybszych odpowiedzi na pytania dotyczące powiązań Rezko i Obamy. Jeśli nie udzieli ich rozpoczęty właśnie proces, będzie musiał ich w najbliższym czasie udzielić sam Obama, gdyż niejasności związane z tą sprawą zaczynają coraz częściej pojawiać się na przedwyborczych konferencjach prasowych kandydata na urząd prezydenta.

 

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor