1 stycznia na terenie Illinois wchodzi w życie ustawa zakazująca palenia tytoniu we wszystkich miejscach publicznych oraz w promieniu 15 stóp od ich okien i drzwi. Władzom Highland Park wydała się ona zbyt liberalna, więc zaostrzyli u siebie stanowe przepisy.
Stanowe rozporządzenie dotyczy szpitali, restauracji, barów, tawern, sklepów, biur, szkół, kin, teatrów, wszystkich miejsc pracy, sal bankietowych, stadionów, prywatnych klubów, studenckich akademików, etc. Właściwie każdego miejsca, w którym możemy natknąć się na inną osobę, oprócz własnego domu, samochodu, czy otwartej przestrzeni z wyjątkiem 15 stóp od okien i wejść do budynków wymienionych wcześniej.
Władze Highland Park wprowadziły na dwa tygodnie przed 1 stycznia własne prawo, zakazujące praktycznie palenia tytoniu w jakimkolwiek miejscu na terenie tego miasteczka. Do stanowego rozporządzenia mówiącego o przestrzeniach zamkniętych dołożono zapis informujący, iż palenie zabronione jest w każdym miejscu na zewnątrz, gdzie przebywać mogą postronne osoby. Zaliczono do nich parkingi, parki, pola golfowe, plaże, platformy przeładunkowe i wiele innych miejsc. Stanowe 15 stóp wokół budynków zwiększono do 25-ciu. Zakazano palenia w jakimkolwiek publicznym miejscu budynków apartamentowych, domów opieki, czy kondominiów. Pod zakaz podlega też popularne miejsce koncertowe na świeżym powietrzu, Ravinia. Nie będzie można palić nie tylko na hektarach tamtejszych trawników i parkingów, ale także w jej pobliżu.
Najlepsze zostawiliśmy na koniec. Karą za złamanie tych przepisów po raz pierwszy będzie w Highland Park mandat wysokości od $100 do nawet $750. Jeśli w okresie 12 miesięcy zdąży się komuś przekroczyć antynikotynowe prawo w tym miasteczku ponownie, będzie musiał zapłacić 3,000 dolarów kary.
Władze Highland Park wprowadziły te poprawki do stanowego prawa "chroniąc mieszkańców przed szkodliwymi skutkami wdychania dymu papierosowego" oraz "próbując nie dopuścić do pogorszenia stanu zdrowia publicznego".