Największa sieć detaliczna w USA prawdopodobnie straci tysiące klientów oraz dziesiątki milionów dolarów. Wszystko z powodu małego błędu w oprogramowaniu służącym do obsługi kart upominkowych, czyli tzw. gift certificates.
Zaczęło się dokładnie w święta. Wszystkie sklepy tej sieci, w tym znajdujące się w stanie Illinois, nie były w stanie akceptować wystawionych wcześniej certyfikatów. Klienci po wielu godzinach wybierania towarów stawali w kolejkach do kasy, gdzie informowano ich, że otrzymane wcześniej karty upominkowe, niestety, nie działają. Problem trwał kilka dni i podobno spowodowany został małym błędem oprogramowania komputerowego. Mimo, że sytuacja już została opanowana, wiele osób zamierza zrezygnować w przyszłości z usług Wal Mart. National Retail Federation, organizacja zrzeszająca większość sklepów detalicznych w USA, ogłosiła niedawno, że w tym roku w okresie przedświątecznym klienci wydadzą po raz pierwszy w historii więcej pieniędzy na karty upominkowe, niż na konkretne przedmioty i usługi. Chodzi o sumę ponad 20 miliardów dolarów. WalMart, będący jednym z największych detalistów, odpowiedzialny jest za sporą część tej sumy.
Przy okazji warto wiedzieć, iż każdego roku w tym okresie sklepy przygotowane są na straty w wysokości ok. 4 mld. dol. Głównym powodem jest zwrot przedmiotów już używanych oraz wcześniej z tych samych miejsc skradzionych.