----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

06 grudnia 2007

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Zdarza się czasami, że korzystając z usług linii lotniczych podróżujemy w komfortowych warunkach samolotem wypełnionym zaledwie w połowie. Już niedługo nie będzie to możliwe. 

Rosnące ceny paliwa zmuszają linie lotnicze do oszczędności. Od 1 stycznia najwięksi przewoźnicy w USA, w tym American i United, które swe główne bazy mają na lotnisku O`Hare, rozpoczną stopniowe ograniczanie liczby miejsc dostępnych w połączeniach krajowych. Każdego dnia podróżni będą mieli do dyspozycji aż o 72 tysiące miejsc w samolotach mniej, niż dotychczas. Związane jest to z niższą liczbą planowanych połączeń i wymianą samolotów na mniejsze. Może się zdarzyć, że na niektórych trasach do tej pory obsługiwanych , np. trzy razy dziennie, pojawi się mniejszy samolot, który wykonywać będzie zaledwie jeden lot w ciągu 24 godzin. Wydłużą się kolejki, samoloty zapełnią, a tym samym możliwy jest wzrost ceny takiego biletu. Jeszcze jeden czynnik wpływa na planowane ograniczenia krajowych lotów. Większość przewoźników przerzuca się na obsługę tras międzynarodowych, gdyż przynoszą one większy dochód.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor