Praca na dobrym uniwersytecie oznacza dobrą pensję. Nie jest to, niestety, obowiązująca reguła w przypadku wykładowców, doskonale jednak ilustruje zarobki administracji, zwłaszcza osób na najwyższych jej stanowiskach.
Według publikowanego co roku raportu pensje rektorów szkół wyższych rosną w całych Stanach Zjednoczonych lawinowo. W tym roku średni zarobek osoby na tym stanowisku w sektorze publicznym wyniósł $ 397,349. W szkołach prywatnych jest znacznie lepiej, gdyż obejmująca w nich najwyższe stanowisko osoba może liczyć średnio na zarobek wysokości $ 528,105.
Autorzy aktualnego raportu przyznają, iż pensje rektorów w całym kraju rosną bardzo szybko. Zwracają jednocześnie uwagę, że są one wciąż dużo niższe od obowiązujących w świecie biznesu, czy sportu. Rektor jednej z najlepszych uczelni w kraju zarabia dużo mniej, niż trener przeciętnej drużyny futbolowej.
Zobaczmy jak wyglądają zarobki rektorów uczelni z naszego rejonu. Na podane liczby składają się pensje, dodatki, bonusy roczne i mogące pojawić się świadczenia.
Uczelnie publiczne (dane za lata 2006-2007):
- B. Joseph White - University of Illinois - $ 545,000
- Richard Herman - University of Illinois w Urbana-Champaign - $ 415,000
- Sylvia Manning - University of Illinois w Chicago - $ 340,000
- John G. Peters - Northern Illinois University- $ 400,210
- Glenn Poshard - Southern Illinois University- $ 383,090
- Alvin Bowman - Illinois State University - $ 305,480
- Wayne D. Watson - City Colleges of Chicago - $ 245,349
W prywatnych uczelniach zarobki rektorów są znacznie wyższe. Warto zwrócić uwagę, iż podane niżej liczby reprezentują lata 2005-2006, można więc założyć, że obecna pensje są nieco wyższe:
- Don M. Randel - University of Chicago - $ 1.5 mln.
- Henry S. Bienen - Northwestern University - $ 814,572
- Warrick L. Carter - Columbia College - $ 615,185
- Harold R. Wilde - North Central College - $ 545,998