Najbardziej wpływowy polityk republikański w Illinois, uznawany jednocześnie za jednego z najlepszych gubernatorów w historii naszego stanu, Jim Edgar, oficjalnie poparł we wtorek kandydaturę Giulianiego na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Według Edgara były burmistrz Nowego Jorku jest dla wyborców w Illinois najlepszym kandydatem partii republikańskiej. To, co w stanach typowo republikańskich uznawane jest za jego słabość, a więc zbyt liberalne w niektórych sprawach poglądy, w naszym stanie może być największym atutem Giulianiego. Illinois jest od wielu lat zdominowane przez demokratów i każde kolejne wybory tylko potwierdzają te obserwację. Nowojorski polityk ma więc szansę na zdobycie tutaj wielu demokratycznych głosów.
Kandydaturę Giulianiego poparł wcześniej inny były gubernator, Jim Thompson, po którym stanowisko objął właśnie Edgar. Jednak popularność Thompsona spadła nieco w ostatnich miesiącach za sprawą skazanego na 6 i pół roku więzienia George Ryana. Thompson zajmował się jego obroną i w opinii wielu wyborców stanął w sądzie po niewłaściwej stronie.
Dlatego poparcie udzielone przez Edgara ma dla Giulianiego tak wielkie znaczenie. Już 5 lutego przyszłego roku w kilku stanach, w tym w Illinois, odbędą się prawybory nazywane "super-duper Tuesday". Na podstawie uzyskanych tego dnia wyników poszczególne partie dokonają wyboru i udzielą poparcia poszczególnym kandydatom. Rudy Giuliani ma szansę na zwycięstwo w naszym stanie wśród republikańskich kandydatów, tym większą, że do jego kampanii przyłączył się były gubernator Illinois.