Już w lutym Millenium Park wzbogaci się o kolejne dzieło sztuki. Obok błyszczącego "Obłoku", nazywanego częściej "fasolą" i fontanny prezentującej twarze mieszkańców miasta pojawi się... no właśnie. Wielka tafla kolorowego lodu nazwana "Paintings Below Zero".
Uroczyste otwarcie instalacji nastąpi 1 lutego przyszłego roku. Jej autorem jest kanadyjski artysta Gordon Halloran. Będzie to 95-cio stopowej długości lodowa ściana zabarwiona na różne kolory, które układać się maja w abstrakcyjne wzory. Z daleka ta wysoka na 13 stóp tafla wyglądać ma jak olbrzymi, współczesny obraz. Z bliska będzie można zaobserwować przenikanie się farb i kryształków lodu. Wzory maja się zmieniać wraz ze zmianą temperatury. Roztapiająca się i zamarzająca na nowo konstrukcja będzie nie tylko zmieniać kształt, ale także swój wygląd.
Halloran wykonał podobną rzeźbę lodową w 2006 roku podczas Olimpiady Zimowej w Turynie. Zainteresowała ona władze Chicago na tyle, że poproszono go o zrobienie podobnej w Millenium Park.
Artysta przyznaje, że największym wyzwaniem jest utrzymanie lodowej tafli w prawie niezmienionym kształcie przez cały czas. Służą temu metalowe rury podtrzymujące konstrukcję, przez które przepływa chłodząca całość ciecz.
"Paintings Below Zero" będą zdobić chicagowski park tylko przez miesiąc.