Przed zbliżającym się świętem Halloween agencja prasowa Associated Press przeprowadziła nietypowe badanie. Jego wyniki mogą wiele osób zaskoczyć.
Zacznijmy od liczb:
- 34% badanych wierzy w duchy
- 35% badanych wierzy w UFO, z czego aż 14% widziało je na własne oczy
- 19% wierzy w moc zaklęć i obecność czarownic
- 48% uważa, iż możliwa jest komunikacja z istotami z zaświatów
By dokładnie zdać sobie sprawę z wymowy tych liczb posłużyć się można porównaniem. Ponad 30 procent wierzących w UFO i duchy to jedna trzecia amerykańskiego społeczeństwa. Dokładnie tyle samo przyznaje się podczas badań w to, że jest fanami baseball`a, zgadza się z decyzja o inwazji Iraku, czy popiera działania obecnego prezydenta USA.
Aż 23% badanych przez AP twierdzi, że widziało ducha lub miało z nim bezpośredni kontakt. Najczęściej odpowiedzi takiej udzielały osoby samotne, katolicy oraz nie uczestniczący w jakichkolwiek obchodach religijnych. Stwierdzono też, że do kontaktów z duchami przyznają się częściej liberałowie, niż konserwatyści.
Co trzecia badana osoba przyznaje, że w przeszłości odczuwała czyjąś obecność w tym samym pomieszczeniu, mimo, że była jedyną w nim obecną.
W magię, zaklęcia i czarownice najczęściej wierzą mieszkańcy miast, przedstawiciele mniejszości narodowych i osoby najmniej zarabiające.
Z drugiej strony w możliwość przesyłania myśli, oddziaływanie na przedmioty i żywe istoty oraz siłę umysłu wierzą głównie osoby białe posiadający wyższe wykształcenie.
Coraz mniej osób wierzy w szczęście i przesądy. Wciąż są to jednak znaczące liczby. Badani najczęściej wspominali o kilku przesądach:
- pan młody nie powinien widzieć panny młodej w dniu ślubu w jej sukni
- czterolistna koniczyna przynosi szczęście
- powinniśmy uważać na czarnego kota przebiegającego nam drogę
- rozbite lustro przynosi pecha
- nie wolno rozkładać parasolki wewnątrz mieszkania
- oczywiście wciąż silna jest wiara w pecha trzynastki, a najgorszym dniem jest oczywiście piątek, 13-tego.
Jeszcze jeden wniosek z badań. Bez wątpienia kobiety są bardziej przesądne od mężczyzn.