38-letnia Julieta Clinton, zatrudniona jako kierowca autobusu szkolnego w powiecie McHenry, może na rok trafić do więzienia. Oskarżona została o narażenie życia i zdrowia uczniów przewożonych autobusem, gdy zbyt gwałtownie nacisnęła hamulec kierowanego przez siebie pojazdu.
Sędzia powiatu McHenry uznał jej winę i 3 kwietnia wyznaczy karę. Według prawa grozi jej nawet do roku więzienia. Kobieta prowadziła szkolny autobus z 54 uczniami w wieku od 5 do 10 lat. W pewnym momencie sfrustrowana zachowaniem młodzieży i nie potrafiąca jej inaczej uspokoić gwałtownie zahamowała. Większość dzieci pospadała z siedzeń, uderzając silnie o twarde części autobusu. Jedno dziecko trafiło do szpitala w miejscowości Elgin, osiemnaście innych z mniejszymi obrażeniami zostało opatrzonych przez pogotowie na miejscu zdarzenia.
Oskarżona nie zgadza się z wyrokiem. Jej adwokat utrzymuje, iż kobieta nie miała zamiaru narażać dzieci na niebezpieczeństwo, a gwałtowne zahamowanie pojazdu było przypadkowe.