Gdy przed kilkoma dniami w Waszyngtonie miało miejsce uroczyste zaprzysiężenie Baracka Obamy, w odległym stanie księgowi firmy Ty, Inc. podliczali zyski ze sprzedaży lalek, które wzorowane są na córkach prezydenta.
Wszyscy znamy popularne Beanie Babies, produkowane przez multimilionera H. Ty Warnera i jego firmę Ty, Inc. Sprzedano ich już kilkaset milionów, a popularność wśród kolekcjonerów nie spada. Zarząd firmy postanowił przed kilkoma miesiącami wykorzystać popularność prezydenckiej rodziny i stworzył dwie nowe lalki nazwane Sweet Sasha i Marvelous Malia, czyli imionami córek prezydenta Obamy. Trafiły one do sprzedaży na początku stycznia i od razu okazały się wielkim sukcesem handlowym.
„Obydwie są cudownymi dziewczynkami, zarówno 7-letnia Sasha jak i 10-letnia Malia. Jak mogliśmy się temu oprzeć?" - pytała niedawno rzeczniczka prasowa firmy zabawkarskiej nawiązując do nowych produktów.
Lalki kosztują $9.99 sztuka i sprzedawane są razem ze specjalnym kodem. Dzieci mogą go wykorzystać na stronie internetowej Ty, Inc., gdzie wchodzi się do wirtualnego mieszkania prezydenckich córek. Tam można zmieniać im ubrania i dekorować wnętrza. Zysk firmy jest znaczący, nie wiadomo tylko, czy uzyskano zgodę na wykorzystanie imion Sasha i Malia od prezydenckiej pary. Na razie sprzeciwu z Białego Domu nie odnotowano.
Firma Ty, Inc. wykorzystuje wieloletnią popularność prezydenckich dzieci w USA. Na przykład papierowe lalki wyprodukowane zostały przed wielu laty na podobieństwo Caroline Kennedy, a prawdziwą sensacją była Ruth Cleveland, córka prezydenta Grovera Clevelanda.