Przeprowadzona niedawno wśród mieszkańców Illinois sonda dotycząca nowego gubernatora wykazała, iż prawie połowa respondentów nie ma jego temat opinii, ponieważ nigdy o nim nie słyszała.
Przez lata Patrick Quinn urzędował w cieniu Blagojevicha. Może dlatego prawie połowa pytanych nie potrafiła sobie przypomnieć tego polityka. Z dnia na dzień liczba ta jednak zmniejsza się. Pocieszające jest to, że wśród pozostałych wyborców Quinn cieszy się sporą popularnością - 49% respondentów wyrażało się o nim dobrze lub bardzo dobrze, a zaledwie 6% nie ma o nim najlepszego zdania.
O polityku zajmującym najwyższe w naszym stanie stanowisko już wkrótce będą wiedzieli prawie wszyscy. W ciągu najbliższych 2 miesięcy musi bowiem powstać plan ratowania budżetu, który w dużym stopniu zależał będzie od decyzji podejmowanych przez Pata Quinna. Illinois brakuje 9 miliardów dolarów, o czym wiemy od ponad tygodnia. Na razie nowy gubernator na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zapowiedział wprowadzenie doraźnych oszczędności. Wśród nich znalazł się plan zmniejszenia wydatków administracyjnych o 1%, rezygnacja z obsadzenia wolnych stanowisk w przypadku, gdy nie są one niezbędne dla funkcjonowania struktur stanowych. Podjęto też decyzje o chwilowym wstrzymaniu większych zakupów i ponowne przeanalizowanie stanowych wydatków. Quinn obiecał także, że ograniczy wydatki związane z podróżami służbowymi - swoimi i współpracowników. Wszystkie te posunięcia pozwolą jednak na oszczędności rzędu setek milionów, podczas gdy potrzebne są miliardy. Nad mieszkańcami Illinois wciąż wisi więc groźba podniesienia podatków dochodowych i od sprzedaży.
Przy okazji sondy dotyczącej Patricka Quinna zapytano o nowego senatora reprezentującego w Waszyngtonie nasz stan, Rolanda Burrisa. Przypomnijmy, że jest to polityk wyznaczony na to stanowisko przez byłego gubernatora, Roda Blagojevicha, po serii afer i skandali związanych z obsadzeniem senatorskiego fotela zwolnionego przez Baracka Obamę.
Burris nie ma większych powodów do zadowolenia. Zaledwie 34% badanych ma o nim pozytywną opinię, 18% - negatywną, a 48% nie ma jej wcale lub nigdy o nim nie słyszało.
