Wszyscy zgadzamy się, że stan dróg w Chicago i okolicach nigdy jeszcze nie był tak zły jak obecnie. Każdego dnia specjalne ekipy starają się łatać od 3 do 4 tysięcy dziur w jezdniach. Efektów tej pracy jednak nie widać.
Departament transportu ocenia, że w samym Chicago każdego dnia kierowcy narażeni są na kontakt z co najmniej 7 tysiącami dziur. Centrum 311 przyjmuje w tej sprawie kilkaset doniesień dziennie i ich liczba rośnie z tygodnia na tydzień. Marzec i początek kwietnia jest podobno najgorszy. Wzrasta temperatura, zwiększają się opady, popękany zimą asfalt kruszy się i zostaje wypłukany. Każdego dnia spotkać można w całym mieście tysiące nowych uszkodzeń. Niektóre są bardzo niebezpieczne. Z policyjnych raportów wynika, że wzrasta liczba wypadków związana z jakością dróg. Do warsztatów mechanicznych każdego dnia holowane są pojazdy z uszkodzonym przednim zawieszeniem, czy urwanym kołem. Pęknięte obydwie przednie opony nikogo już nie dziwią, gdyż są codziennością.
Lake Shore Drive na wysokości Fullerton musiało być w niedzielę całkowicie zamknięte, gdy uszkodzonych zostało tam w bardzo krótkim czasie kilkanaście samochodów. Pobieżne łatanie nawierzchni trwało kilka godzin i prawdopodobnie konieczne będzie wkrótce kolejne. Zresztą z powodu dziur część Lake Shore zmienianą miała nawierzchnię w ubiegłym roku. Śladu po remoncie już nie widać.
Ekipy drogowe pracują podobno 7 dni w tygodniu wypełniając każdego dnia od 3 do 4 tys. ubytków w asfalcie. Władze miejskie oraz IDOT zapewniają, że warto zadzwonić pod numer 311 i zgłosić uszkodzenie drogi, gdyż specjalna ekipa przyjeżdżając na miejsce zajmie się nie tylko tą zauważoną przez kierowcę, ale także innymi w najbliższej okolicy.
Wiadomo już, że samo łatanie dziur nie zastąpi całkowitego remontu drogi, czy wymiany nawierzchni. Możemy spodziewać się więc, że lato też nie będzie kierowcom przyjazne. Ryzyko uszkodzenia zawieszenia na drogowej dziurze zmniejszy się wraz z nadejściem lata, ale nie zostanie całkowicie zażegnane, a samo Chicago awansuje do czołówki amerykańskich miast o najgorszym stanie dróg.