Odsetek osób pozostających bez pracy w naszym stanie podniósł się w styczniu do 7.9%. Liczba bezrobotnych oceniana jest w Illinois na ponad 518 tysięcy.
Problem dotyczy oczywiście całego kraju. W styczniu w całych Stanach Zjednoczonych bezrobocie wyniosło 7.6%, a w lutym przekroczyło 8.1%. Dane za ostatni miesiąc są dla Illinois jeszcze niedostępne, ale ocenia się, iż będą podobne do innych stanów.
Zatrudnienie pełnoetatowych pracowników spada w USA od 13 miesięcy. W styczniu pracę straciło kolejne 655 tysięcy osób, co w sumie daje liczbę ponad 3.7 mln. osób zwolnionych od grudnia 2007 r. Do tego doliczyć należy osoby pracujące na zlecenia, część etatu oraz prowadzące własne biznesy. Najgorsze dane napływają z czterech stanów: Kalifornii, Michigan, Rhode Island Południowej Karoliny. W rejonach tych bezrobocie przekroczyło 10%.
W Illinois w styczniu przemysł zwolnił prawie 11 tysięcy osób. Była to największa redukcja miejsc pracy w tym sektorze od lipca 2001 r. Podobne dane dotyczą usług i specjalistów w poszczególnych zawodach.