Ceny benzyny w Chicago i całym kraju podskoczyły gwałtownie w ostatnich kilku tygodniach i eksperci są zdania, że spekulacje inwestycyjne i sprzyjające warunki pogodowe sprawiają, że prawdopodobnie nie spadną one w najbliższym czasie.
Ceny sprzedaży detalicznej benzyny na obszarze Chicago podskoczyły 23 procent w ostatnim miesiącu, osiągając średnio $2.50 za galon, i 44 procent od początku roku, kiedy to galon zwykłej benzyny kosztował tylko $1.77, informuje AAA. Nagły skok nastąpił po ostrej podwyżce cen ropy naftowej, która przekroczyła na krótko w poniedziałek $60 za baryłkę, powodując, że średnia cena paliwa w kraju wzrosła natychmiast o 2.2 centy do $2.25 za galon.
U roztrzęsionych klientów ten nagły skok cen przywołuje niemiłe ubiegłoroczne wspomnienia zaszokowania z powodu wzrostu cen ropy, kiedy ceny benzyny osiągnęły ponad $4 za galon. Jednak niewielkie są szanse na powtórkę sytuacji z ubiegłego roku. O ile spekulacje na rynku ropy mogą utrzymywać ceny na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas, to dodatkowe podwyżki cen będą prawdopodobnie powściągane przez trwający zastój ekonomiczny w kraju.
W miarę jak gospodarka zaczęła zbliżać się do wyczekiwanego dna tegorocznej wiosny, wielcy inwestorzy zaczęli pakować pieniądze w rynki energetyczne, zakładając, że odnowienie działalności ekonomicznej może napędzić popyt na produkty ropo-pochodne. Spowodowało to nasilenie tradycyjnej podwyżki cen benzyny z powodu letnich podróży i sprzyjających warunków atmosferycznych.
Eksperci są zdania, że istnieją granice dotyczące jak bardzo rynki paliwowe mogą rosnąć w sytuacji, w której fundamenty gospodarki są tak niekorzystne jak obecnie. Obecny popyt Stanów Zjednoczonych na ropę naftową należy do najniższych od maja 1999, kiedy kraj miał o 34 miliony konsumentów mniej, mniej samochodów i krótsze podróże do miejsc pracy. Podaż natomiast znajduje się na najwyższym w historii poziomie, kiedy weźmie się pod uwagę 719 milionów baryłek w Stanach w dyspozycji U.S. Strategic Petroleum Reserve, co wskazuje, że gospodarka nadal znajduje się w kryzysie.
Nawet jeśli wzrost cen spowodowany jest spekulacjami inwestycyjnymi, to jest on nie mniej bolesny dla konsumentów i przedsiębiorstw. AAA Chicago spodziewa się w roku obecnym trochę większego ruchu z okazji Memorial Day, co odzwierciedla fakt, że ceny benzyny były w ostatnich kilkunastu miesiącach stosunkowo niskie.