Stanowi ustawodawcy chcą zalegalizować elektroniczne maszyny hazardowe i wykorzystać uzyskane z nich dochody do budowy nowych szkół, mostów i dróg. Tajemnicą poliszynela jest, że wideo poker od dawna był nielegalnym procederem w barach, restauracjach i klubach na terenie Illinois. Ale oponenci obawiają się rozwinięcia tej rozproszonej i trudnej do prawnego regulowania przedsiębiorczości posiadającej długoletnie związkami ze zorganizowaną przestępczością.
Krytycy twierdzą, że posunięcie to może oznaczać masową ekspansję hazardu - 45,000 maszyn lub więcej - które pogłębią tylko problemy społeczne i utrudnią złamanie kontrolowania przez przestępczość dziedziny, w której klienci rutynowo otrzymują wysokie opłaty pod stołem za gry hazardowe, które powinny służyć jedynie celom rozrywkowym.
Ustawodawcy, którzy byli niegdyś zniechęceni komentarzem byłego gubernatora Blagojevicha, który określił wideo poker mianem kokainy hazardu, postrzegają legalizację gier elektronicznych jako bardziej znośną niż alternatywne rozwiązania, jak podwyższenie podatku od benzyny, zwłaszcza biorąc pod uwagę korzyści jakie może przynieść im przecinanie wstęg od nowych projektów. Niektórzy sugerują nawet, że legalizacja gier elektronicznych może doprowadzić do pozbycia się zorganizowanej przestępczości w tej dziedzinie.
Plan legalizacji hazardu zakłada maksimum pięć maszyn w barach, restauracjach, przystankach dla ciężarówek i klubach takich jak organizacje weteranów. Maszyny byłyby ograniczone do obszarów dla osób dorosłych, w wieku powyżej 21 lat.
Stan opodatkowałby dochody z hazardu w wysokości od 25 do 30 procent, co dostarczyłoby od $300 milionów do $750 milionów zysku rocznie. Analiza legislacyjna szacuje, że na terenie stanu znajduje się obecnie około 66,000 maszyn elektronicznych do hazardu, ale przedsiębiorstwa musiałyby wykupić nowe maszyny, które byłyby połączone do centralnego komputera kontrolowanego przez Gaming Board. Podobny system jest stosowany w grze loteryjnej Illinois Lottery.