Podczas dwudniowej akcji U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE) aresztowało w Chicago i na przedmieściach 19 członków ulicznych gangów. Tylko jedna osoba posiada zezwolenie na stały pobyt, ale w wyniku swojej działalności przestępczej zostanie razem z pozostałymi deportowana z kraju.
Większość zatrzymanych w Chicago, Addison, Bensenville, Blue Island, Hanover Park i Carpentersville to obywatele Meksyku, jeden pochodzi z Gwatemali i jeden z Salwadoru. Kilka dni wcześniej aresztowano w tym samym rejonie sześć innych osób, którym również udowodniono przynależność do chicagowskich gangów ulicznych. Wszyscy najpierw staną przed sądem kryminalnym, a następnie przekazani zostaną władzom federalnym, które najprawdopodobniej wystąpią z wnioskiem o natychmiastową deportację.
W najbliższym czasie zapowiadane są w Chicago i jego okolicach kolejne, podobne akcje. W sumie od 2005 r. w wyniku operacji „Community Shield”, wymierzonej przeciw urodzonym poza USA członkom gangów, urząd imigracyjny aresztował na terenie całego kraju już 13,800 osób, z czego tylko niewielka część działała na terenie Chicago. Sytuacja ta ma się zmienić. Wzrost przestępczości w naszym mieście, a zwłaszcza śmiertelnych postrzeleń powiązanych z działalnością młodzieżowych gangów sprawia, że ICE otrzymało pełne wsparcie lokalnej policji i jest wręcz zachęcane do rozszerzenia akcji.
Aresztowani w ostatnich dniach należeli do znanych i groźnych międzynarodowych gangów ulicznych: Latin Kings, SureÃnos-13, MS-13 oraz Spanish Gangster Disciples.