----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

20 sierpnia 2009

Udostępnij znajomym:

Chicago otrzyma w październiku zaledwie 300 tysięcy szczepionek przeciw wirusowi H1N1, bardziej znanemu jako świńska grypa. Lekarze uspokajają: w listopadzie i grudniu będzie ich więcej, poza tym dotychczasowe badania wskazują, że tradycyjna grypa jest znacznie bardziej niebezpieczna.

 

Szczepionka, na którą czekaliśmy kilka miesięcy, trafi w końcu do Stanów Zjednoczonych. Niestety, pierwsza, październikowa partia, nie zaspokoi potrzeb całego kraju. Chicago otrzyma od 300 do 400 tysięcy sztuk z pierwszej, 45 milionowej dostawy. Oznacza to, iż tylko najbardziej potrzebujący oraz najbardziej narażeni na zarażenie wirusem H1N1 będą mogli z nich skorzystać. Do grupy tej należą pracownicy pogotowia, kobiety ciężarne i dzieci, a także osoby przewlekle chore.

Lekarze uspokajają jednak, zapowiadając kolejne dostawy. Produkcja leku wyniesie bowiem ok. 20 milionów sztuk tygodniowo, co w stosunkowo krótkim czasie powinno zaspokoić zapotrzebowanie. Poza tym dotychczasowe badania wskazują, iż obawiamy się niewłaściwego wirusa. Do tej pory w wyniku zarażenia H1N1 zmarło ok. 500 osób, podczas gdy każdego roku na zwykłą grypę umiera w USA ponad 37 tysięcy.

Naukowcy doszli do wniosku, że świńska grypa jest znacznie słabsza i mniej groźna dla życia, niż początkowo zakładano, a na pewno znacznie łagodniejsza od tradycyjnej.

Na razie mamy lato i nie myślimy zbytnio o zbliżającym się sezonie grypowym. Departament zdrowia przypomina jednak, że nie szczepionka, a profilaktyka odgrywa największą rolę w unikaniu zarażenia wszelkimi odmianami wirusów grypy. Pamiętajmy więc o częstym myciu rąk, unikaniu miejsc publicznych i spożywaniu produktów bogatych w witaminy.

 

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor