FBI zatrzymało w środę 29-letniego Michaela Fintona, mieszkańca miejscowości Decatur, który próbował zdetonować ładunek wybuchowy znajdujący się w samochodzie zaparkowanym wewnątrz budynku federalnego w stolicy Illinois, Springfield.
Finton, znany równiez jako „Talib Islam” znajdował się pod obserwacją służb federalnych od ponad dwóch lat. Przygotowując atak często kontaktował się z podstawionymi agentami FBI oraz informatorami biura. Dlatego jego plany były dobrze znane i w miarę możliwości kontrolowane. W 2007 r. aresztowany został za złamanie warunków wcześniejszego zwolnienia z więzienia. Wtedy właśnie znaleziono w jego posiadaniu dokumenty i listy jakie wysyłał do Johna Walkera Lindha, Amerykanina oskarżonego o walkę u boku Talibów w Afganistanie. Nieco później Michael Finton starał się o przeszkolenie wojskowe i podróżował do Gazy, by stać się bojownikiem Jihadu – twierdzą źródła FBI.
W środę został aresztowany w budynku federalnym w Springfield, gdy próbował spowodować wybuch samochodu wypełnionego materiałami, które sądził, iż są wybuchowe. FBI jednak informuje, że bomba nie stanowiła żadnego zagrożenia. Prawdopodobnie to właśnie podstawieni agenci wyposażyli go w fałszywe materiały wybuchowe, by upewnić się, że nie dojdzie do tragedii.
Finton oskarżony będzie o próbę zdetonowania broni masowego rażenia i z jej pomocą próbę zamordowania pracowników federalnych. Jeśli sąd uzna go winnym grozi mu dożywocie.