----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

22 października 2009

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

71-letni Emory Duick opuścił swoje mieszkanie w Des Plaines 2 czerwca. Maszerując wzdłuż autostrady nr 66 dotarł niedawno do stanu New Mexico. Zakończenie spaceru planuje w Santa Monica w Kalifornii. Pozostało mu jeszcze ok. 1,300 mil.

 

„Wiele osób po przejściu na emeryturę nie wie, co ze sobą zrobić – mówił podczas niedawnego wywiadu telefonicznego z południa kraju – Popadają w letarg i zamykają się w czterech ścianach. Chcę pokazać, że to nie koniec, że można kontynuować życie i czerpać z niego radość”.

71-letniemu mężczyźnie towarzyszy córka, która część trasy pokonuje samochodem, część razem z nim na piechotę. Duick przypomina sobie, że najtrudniejszy był początek. Mięśnie często odmawiały posłuszeństwa, a na stopach pojawiały się bolesne odciski. Z czasem wszystkie problemy zanikły i do tej pory zużył juz trzy pary butów. Dziennie pokonuje ok. 10 mil. W tej chwili poważnym wyzwaniem będą góry w okolicach miasteczka Flagstaff w Arizonie. Trasa przebiegać będzie na wysokości do 6,000 stóp, a powietrze będzie mocno rozrzedzone.

Duick mierzy 6,2 stopy wzrostu i waży 235 funtów. Jak na swój wiek jest w dobrej kondycji, mimo usuniętej przed laty chrząstki w jednym z kolan. W wieku 43 lat zaczął biegać w maratonach i do tej pory ukończył ich 18-cie.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor