Jeśli nie pojawią się żadne nieprzewidziane okoliczności, to w ciągu najbliższych 3 miesięcy zakończą się największe remonty na chicagowskich autostradach. Otwarte zostaną wszystkie pasy, znikną ograniczenia prędkości, nierówności w jezdni, ciężki sprzęt budowlany i dominujący przez ostatnie cztery lata pomarańczowy kolor.
Wydawało się, że koszmar nie skończy się nigdy. Od 2005 r., czyli wprowadzenia I-Passów i rozpoczęcia programu „Congestion Relief” nieprzerwanie gdzieś trwały remonty. Kierowcy korzystający z autostrad 90, 294, 80, 88 i 355 przez lata poświęcali dodatkowych kilkadziesiąt minut dziennie na dojazd do pracy i powrót do domów.
Program poszerzania dróg i wymiany nawierzchni kosztował ponad 3.5 mld. dolarów i był największą w Illinois operacją tego typu od co najmniej 50 lat. Był też częścią większego, wartego 6,5 mld. projektu. Zarząd Illinois Tollway zapewnia, iż po zakończeniu prac kolejny remont konieczny będzie dopiero za 30 lat, choć od czasu do czasu w niektórych rejonach pojawiać się będą ekipy drogowe pracujące przy rampach zjazdowych lub na poboczach.
Które dokładnie prace się kończą i kiedy?
- Do końca października położona zostanie w całości nowa nawierzchnia na drodze nr 355.
- Południowy odcinek Tri-State, północny fragment I-90, a także skrzyżowanie I-88 z Eola Rd. oddany zostanie w całości do użytku do końca listopada.
- Prace na północnym odcinku Tri-State (294 i 94) oraz I-88 zakończą się pod koniec grudnia.
Niestety, wciąż trwały będą prace w centrum Chicago, gdzie niedawno rozpoczęto wydłużanie wewnętrznych ramp zjazdowych, podobnie wygląda sytuacja z kilkoma wiaduktami w mieście. Pozostałe odcinki udostępnione zostaną w całości kierowcom.
Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy kilkuletnie remonty i przebudowy opłaciły się kierowcom. Oczywiście odpowiedź uzyskamy już za kilka miesięcy, choć już teraz można mieć nadzieję, że dodatkowe linie rozładują nieco ruch drogowy. Na południowym odcinku Tri-State będziemy mogli korzystać z czterech linii w każdym kierunku. Zachodni odcinek I-90 będzie teraz miał trzy pasy w każdym kierunku zamiast dotychczasowych dwóch. Kierowcy poruszający się po autostradzie numer 88 i 355 dysponować będą czterema lub trzema pasami, poszerzony też został most na Fox River.
Nie wiadomo jak długo cieszyć się będziemy tą swobodą. Już niedługo jedna z linii na każdej z wymienionych dróg może być udostępniona wyłącznie pojazdom z kilkoma pasażerami. Odpowiedni program już jest testowany, a rząd federalny zastanawia się nad przyznaniem Illinois 200 milionów na wprowadzenie go w życie. Jeśli tak się stanie, to pierwszą autostradą ze specjalnymi liniami HOV (High Occupancy Vehicle) będzie I-294. Tak, czy inaczej cieszmy się z końca remontów. Po nowym roku znikną wszystkie ograniczenia prędkości w rejonie robót drogowych, pomarańczowe tablice, a także miliony słupków i betonowych ścian na drogach.
