W środę ukazał się czwarty już raport kalifornijskiej organizacji Animal Legal Defense Fund, która oceniła prawa dotyczące ochrony zwierząt obowiązujące we wszystkich stanach USA. Illinois znalazło się wśród najlepszych.
Oprócz nas wyróżniono też Kalifornię, Oregon, Michigan i Maine. Obowiązujące w tych pięciu stanach prawa najlepiej chronią zwierzęta przed okrucieństwem, choć, jak zaznaczyli autorzy raportu, zawsze można je jeszcze poprawić.
Za najgorsze pod tym względem w kraju uznano Hawaje, gdzie nawet najbardziej okrutne znęcanie się nad zwierzęciem lub jego zaniedbanie wciąż nie jest uznawane za przestępstwo. W stanie tym nie ma też ustaw regulujących walki psów, a do obowiązków tamtejszych stróżów prawa nie należy egzekwowanie jakichkolwiek praw chroniących zwierzęta.
Oprócz Hawajów w ostatniej piatce znalazły się Idaho, Kentucky, Mississippi oraz Północna Dakota.
Jedyny tego rodzaju raport opiera się głównie na porównaniu ponad 3,800 ustaw z całego kraju i wyróżnia 14 kategorii, według których oceniane są poszczególne stany.
„Wiele rejonów ma coraz lepsze prawa dotyczące ochrony zwierząt – mówi Stephan Oto, autor raportu – Na przykład Arkansas znalazło się w ubiegłym roku w ostatniej piątce, by w tym roku zająć 25 pozycje w kraju. Stało się tak dzięki kilku ustawom przyjętym przez tamtejszy parlament. Niestety, w całym kraju wciąż jest wiele miejsc, gdzie zwierzęta nie są w najmniejszym stopniu chronione. Ponieważ nie są one w stanie głosować, apelujemy do wszystkich, którym ich los nie jest obojętny, o wpływanie na decyzje legislatorów dotyczące ochrony zwierząt”.
Illinois znajduje się wśród najlepszych. Jednak mimo obowiązujących tu praw, wciąż dochodzi do wielu przypadków znęcania się i okrutnego traktowania zwierząt. Według Stephena Otto sam podpis na odpowiedniej ustawie nie wystarczy, trzeba jeszcze pilnować, by była przestrzegana, a to, niestety, wciąż jest największym problemem.