Jeśli ktoś zastanawia się nad kupnem lodówki, kuchenki, klimatyzacji lub innego sprzętu AGD warto poczekać i skorzystać z rozpoczynającego się programu rządowych dopłat, z którego postanowiło skorzystać Illinois.
Program o nazwie Illinois Energy Star będzie funkcjonował podobnie do ubiegłorocznego, którego celem było zwiększenie sprzedaży nowych samochodów. Tym razem chodzi jednak o sprzęt gospodarstwa domowego.
Już od 31 stycznia można będzie starać się o rabaty na zakup urządzeń grzewczych, chłodzących, a także bojlerów wodnych. Zniżki na inne artykuły z tej branży, w tym lodówki, zamrażarki, zmywarki do naczyń, pralki, suszarki i przenośne klimatyzatory, będą osiągalne tylko od 16 do 25 kwietnia.
Urządzenie takie należało będzie zakupić w stanie Illinois w autoryzowanym, biorącym udział w programie sklepie. Więcej informacji na ten temat na stronie www.illinoisenergy.org lub pod numerem 877-782-7005.
Sklepy zainteresowane udziałem w programie powinny odwiedzić stronę www.HelpGreenIllinois.org.
Popularność ubiegłorocznego programu „Cash for Clunkers” sprawiła, że wszyscy z niecierpliwością oczekiwali startu nowej akcji. Jednak oczekiwania przerosły nieco możliwości rządu federalnego. Illinois w ramach programu otrzyma zaledwie kilkanaście milionów dolarów na rabaty, w związku z czym nie będą one zbyt wysokie dla kupujących. Ich wysokość wahać się będzie w zależności od zakupu pomiędzy $25, a $250. Pozostałe stany dostały jeszcze mniej, więc będą one dostępne dla najmniej zarabiających lub tylko na niektóre produkty.
Jeśli ktoś jednak zamierza kupić w najbliższej przyszłości sprzęt AGD warto zainteresować się programem. Zwłaszcza, że oddając stare, zużywające więcej prądu urządzenie otrzymamy dodatkową zniżkę nawet do 200 dolarów.
Do złożenia podania o pomoc finansową na zakup uprawnieni będą wszyscy, którzy wybiorą sprzęt kwalifikujący się do oceny w systemie Energy Star. Producenci AGD po przejściu odpowiednich testów otrzymali już prawo do używania tego określenia wobec najbardziej oszczędnych spośród swych urządzeń.
Pomysłodawcy programu liczą, że przyczyni się on do zlikwidowania zapasów w sklepach i podniesienia produkcji w fabrykach. Wydaje się, że większość konsumentów nie widzi w tym niczego złego:
„Skoro banki dostały miliardy, to i nam się coś należy” – mówią potencjalni klienci.
Zrzeszenie Producentów Artykułów Gospodarstwa Domowego obliczyło, iż w 2008 r. zamówienia na lodówki, zmywarki do naczyń, pralki, suszarki i kuchenki spadło o ponad 10%. W pierwszych 6 miesiącach 2009 r. zmalało o kolejne 15%.