Nie tylko kiepska pogoda, ale również wiadomości serwowane co dzień przez lokalne media wpływają na nasze samopoczucie. Według strony Asylum.com Chicago należy do miast nieszczęśliwych, gdyż juz po kilku minutach oglądania wieczornych wiadomości połowa mieszkańców wpada w depresję.
Autorzy tej popularnej strony prześledzili większość doniesień pojawiających się w cogodzinnych serwisach w okresie pomiędzy 4, a 8 stycznia tego roku. Badanie przeprowadzono w 10 dużych miastach USA.
Każdą wiadomość sklasyfikowano pod względem treści otrzymując miedzy innymi: wypadki, korupcję, przestępczość, bezpieczeństwo kraju, zdrowie, pogodę i podróże, sport, etc.
Wypadliśmy kiepsko. Nie wiadomo dokładnie, czy autorzy wiadomości przygotowują je według określonego klucza, czy też rzeczywiście są one odzwierciedleniem tego, co nas otacza.
W chicagowskich mediach wypadki zajęły aż 9% czasu antenowego, przestępczość 16%, bezpieczeństwo narodowe – 11%, sport – 18%, ekonomia – 5%, zdrowie - 6%, pogoda i podróże – 17%.
Podsumowując, można powiedzieć, że w Chicago znaleźć można głównie różne odmiany przestępstw i nieuczciwości, a także sporo sportu i wiadomości o pogodzie. Ponieważ chicagowski sport przegrywa na każdej niemal arenie, więc nie są to wiadomości dobre. O pogodzie nie trzeba chyba nic mówić.
Atlanta na przykład, mimo, że położona jest w łagodniejszej strefie klimatycznej ma problem z zaakceptowaniem najmniejszych opadów śniegu. Aż 57% wszystkich doniesień stanowiły informacje dotyczące aury, głównie zapowiadanego, leżącego na ziemi i minionego śniegu. Wypadki i korupcja odpowiednio po 3%, przestępczość - 5%.
W Cleveland o wypadkach, przestępczości i korupcji prawie się nie mówi. Sporo natomiast miejsca w wiadomościach poświęca się sprawom ekonomii i wydarzeniom lokalnym.
Na szczęście Chicago, mimo niezbyt pochlebnych not nie wypadło najgorzej. Serwisy informacyjne z Denver, Filadelfii, czy Miami ogląda się niemal jak kronikę policyjną, choć absolutnym rekordzistą jest Boston. Aż 40% wiadomości w tym mieście poświęconych jest przestępczości. Ponieważ na pozostałe tematy czasu pozostaje niewiele, o zdrowiu na przykład nie mówi się prawie wcale.