5 najciekawszych wydarzeń technologicznych minionego tygodnia....
Dziurawy Internet Explorer
Microsoft ostrzegł przed luką w Internet Explorerze, której wykorzystanie ułatwia cyberprzestępcy uzyskanie dostępu do plików znajdujących się na komputerze ofiary. “Jak wynika z przeprowadzonego śledztwa, do ataku może dojść na przeglądarkę Internet Explorer nie pracującą w trybie chronionym. Co więcej, atakujący musi znać nazwę oraz lokalizację pliku do którego chce mieć dostęp” – informuje Microsoft.
Jest to kolejny błąd dotyczący Internet Explorera. W ubiegłym miesiącu luka w IE6 została wykorzystana do zaatakowania ponad 20 amerykańskich firm, w tym m.in.. Google’a.Odkryty w poniedziałek błąd dotyczy Internet Explorera w wersjach 5.01 i 6 zainstalowanych w systemie operacyjnym Windows 2000. Obawiać powinni się także posiadacze IE6 na Windows 2000 Service Pack 4 oraz IE6, IE7 i IE8 na Windows XP i Windows Server 2003.
AMD Hybryd już w 2011
4 rdzenie i układ graficzny, wszystko zamknięte w jednej obudowie. AMD zapowiedziało procesor, który rzuci wyzwanie dominującej pozycji Intela na rynku rozwiązań mobilnych. Nowa platforma ma być wydajna, tania i oszczędna.
Takie rozwiązanie ma pozwolić zbilansować to co w laptopach od dawna jest problemem. Osiągnąć sporą wydajność w grafice 3D (a wiec w grach), oraz zmniejszyć generowane ciepło. W tej chwili słabym punktem multimedialnych notebooków, są prądożerne karty graficzne Wymagają dodatkowego chłodzenia, rozbudowanych systemów heat-pipe, a to wszystko wpływa na ostateczną cenę (i wagę) komputera.
Platforma, którą zapowiedziało AMD, będzie musiała powalczyć z silną konkurencją ze strony NVidii. Konkurent firmy ATI, jest w tej chwili największym dostawcą układów graficznych dla multimedialnych laptopów. Mało prawdopodobne, iż NVidia odda bez walki tak obiecujący segment rynku.
Wielka premiera iPada - "magicznego" tabletu Apple"a za 499 dolarów!
Konferencja pod tytułem "Chodź zobacz nasz najnowszy produkt" dobiegła końca. Nie zawiedliśmy się - Apple przedstawiło swoje najnowsze urządzenie, o którym głośno jest już od połowy zeszłego roku. Oficjalna nazwa tabletu Apple"a to iPad.
` Urządzenie jest bardzo cienkie, a wyglądem nie odbiega od iPhone"a i iPoda Touch. Wyświetlane na pełnym ekranie strony można obracać palcami. E-mailować można przy pomocy "gigantycznej" klawiatury ekranowej. Bardzo łatwo można dzielić się zdjęciami, jest też wbudowany kalendarz, książka adresowa, czy aplikacja z mapami Google Maps. Za model posiadający 16GB pamięci trzeba będzie zapłacić $499, 32GB kosztują $599, a 64GB $699.
pad zadebiutuje w marcu na rynku amerykańskim, na wersję z obsługą 3G trzeba będzie poczekać do kwietnia.
Czyżby następny rywal GMAIL ?!
Popularny serwis społecznościowy, mający ponad 400 mln użytkowników, założony przez Marka Zuckerberga, Facebook, zamierza wprowadzić nową usługę pocztową opatrzoną kryptonimem “Project Titan”. Facebook wychodzi na przeciw oczekiwaniom milionów internautów i postanawia stworzyć aplikację “webmail”, która zastąpi dotychczasowe prywatne wiadomości.
Nie będzie to jednak zwykły dodatek do portalu Facebook, ale odrębny pakiet usług pocztowych wbudowany w portal. Każdy użytkownik będzie posiadał własny login oraz hasło do skrzynki pocztowej. Prędkość działania oraz sposób optymalizacji mają sprawić, że będzie to rywal dla Gmail’a. Adres email nabierze standardowej postaci np. "user@facebook.pl".
Wydaje się że nowa usługa nie zabierze popularności Gmail’owi, pomimo ogromnej popularności portalu. Część osób na pewno będzie polegało na standardowej skrzynce pocztowej działającej niezależnie od serwisu – nie chcąc przywiązywać się do określonej społeczności. Ponadto będzie to usługa dosyć “świeża”, więc ciężko będzie przenieść swój stary adres w nowe realia, które wiążą się z poinformowaniem znajomych o nowym adresie email.
Google Buzz - dzielenie się "wszystkim" w czasie rzeczywistym
Google zapowiada swój nowy produkt, zintegrowany w usłudze e-mailowej Gmail. Buzz opiera się na komunikatorze internetowym, wideo-czacie i komunikacji w Gmailu z innymi użytkownikami. Google zaprezentowało dzisiaj swój nowy produkt. Cóż, nie jest to do końca serwis społecznościowy, jak wcześniej przypuszczano, a raczej pewnego rodzaju "wspomagacz" dla poczty Gmail, która stanie się centrum komunikacji z innymi użytkownikami w czasie rzeczywistym. Buzz, bo tak nazywa się usługa, integruje w sobie komunikator internetowy, wideo-czat bezpośrednio w przeglądarce oraz tradycyjne e-maile, natomiast skupia się głównie wokół dzielenia się z innymi użytkownikami. Google Buzz początkowo będzie usługa konsumencką, jednak firma z Mountain View planuje przenieść ją również w realia biznesowe. Tymczasem użytkownicy poczty Gmail w ciągu kilku najbliższych dni otrzymają do dyspozycji Buzza.
Opracowanie Tomasz Kosowski na podstawie witryn internetowych
