----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

04 marca 2010

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

W czasie, gdy w Springfield przed specjalną komisją trwają przesłuchania dotyczące zmiany prawa regulującego instalację kamer na skrzyżowaniach z możliwością całkowitego zakazu ich używania, rada Chicago zastanawia się nad wysyłaniem kierowców do płatnych szkółek drogowych, a nawet ewentualnym podwyższeniem wartości mandatów.

Głównym argumentem przeciwników kamer na skrzyżowaniach jest ich znikomy wpływ na poprawę bezpieczeństwa w tych miejscach, o czym szczegółowo pisaliśmy w ubiegłotygodniowym wydaniu naszego tygodnika. Alderman Ed Burke postanowił więc to zmienić i zaproponował podwyższenie kar, które miałyby wpłynąć mobilizująco na kierowców. Tym samym w obliczu wyższych wydatków właściciele pojazdów bardziej uważnie pokonywaliby takie odcinki dróg wpływając tym samym na poprawę statystyk wypadków, a przeciwnikom kamer miasto wytrąciłoby dzięki temu z ręki główny argument.

Według przedstawionej przez niego propozycji każde wykroczenie równałoby się nie tylko 100 dolarowemu mandatowi, ale również związane byłoby z obowiązkową szkołą drogową, której koszt w wysokości co najmniej 25 dolarów pokrywałby kierowca. Burke twierdzi, że w ten sposób kamery byłyby bardziej skuteczne i przestałyby funkcjonować wyłącznie jako „maszynki do robienia pieniędzy”.

Na szczęście nie ma możliwości szybkiej zmiany tego prawa. Chicago nie jest bowiem w stanie zapewnić odpowiednich kursów, a wysyłanie ich do szkół drogowych powiatu Cook wymaga odpowiedniej umowy.

W ubiegłym roku dzięki kamerom na skrzyżowaniach Chicago zarobiło ok. 45 mln. dolarów. Niemal drugie tyle wpłynęło do firm dzierżawiących te urządzenia miastu.

Dyskusja radnych na ten temat zbiegła się w czasie z przesłuchaniami w Springfield, gdzie pod naciskiem wyborców legislatorzy zastanawiają się nad zaostrzeniem prawa regulującego użycie takich kamer w stanie Illinois. Specjalna komisja zastanawia się nad pięcioma wersjami poprawionego prawa, z czego jednak przewiduje całkowity zakaz ich użycia.

 

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor