----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

29 kwietnia 2010

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Ponad 100 osób zebrało się we wtorek w miejscowości Broadview, gdzie znajduje się federalne więzienie, w którym przetrzymywane są osoby z wyrokiem deportacyjnym. Protestowali przeciwko podpisanym w ubiegłym tygodniu w stanie Arizona przepisom imigracyjnym. 24 osoby zostały aresztowane.

Grupa w większości młodych ludzi blokowała wyjazd z ośrodka siedząc na ulicy, ramię w ramię, powstrzymując przed opuszczeniem więzienia furgonetkę, w której miało znajdować się kilkanaście osób w drodze na lotnisko O`Hare, skąd z kolei miały być deportowane do krajów pochodzenia.

Niestety, okazało się, że w samochodzie znajdowały się osoby transportowane do stanowego więzienia w powiecie Kenosha w pobliskim Wisconsin.

Lokalna policja zatrzymała w związku z blokowaniem przejazdu kilkanaście osób, które niedługo potem zostały zwolnione. Nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty zostaną im postawione, władze zapowiedziały jednak, że nie będą zbyt surowe.

Mimo blokowania wyjazdu po południu we wtorek 67 osób, głównie obywateli Meksyku z sądowymi wyrokami za przestępstwa, zostało przetransportowanych na O`Hare i wydalonych z kraju.

Rzeczniczka prasowa Immigration and Customs Enforcement, Gail Montenegro, powiedziała, że reprezentowana przez nią agencja „rozumie prawo do wyrażania opinii i protestowania, jednak mimo wszystko agenci ICE będą kontynuować swą pracę zgodnie z planem”.

Protest w Broadview był jednym z wielu, jakie odbyły się w całym kraju w związku ze zmianą przepisów w Arizonie.

Decyzja tamtejszych władz wzbudza wciąż wiele kontrowersji i prowokuje do publicznych wystąpień. Nie tylko w Illinois coraz częściej pojawiają się głosy nawołujące do zmiany prawa imigracyjnego i wstrzymania deportacji sprowokowane decyzją gubernator tego południowego stanu.

„Mogłabym pojechać do Arizony i jako obywatelka kraju, tu urodzona, być zatrzymana i prawdopodobnie aresztowana” – mówiła we wtorek jedna z protestujących osób, Jeanette Galicia. Jest jedną z tysięcy osób sprzeciwiających się niedawnym zmianom.

Również we wtorek prokurator generalny U.S., Eric Holder, poinformował o pracach Departamentu Sprawiedliwości oraz Homeland Security, które sprawdzają zmiany w Arizonie pod kątem zgodności z przepisami federalnymi.  Holder wyraził obawę, że tamtejsze przepisy mogą być okazją do wielu nadużyć.

W najbliższą sobotę w całym kraju planowane są marsze proimigracyjne, tak jak ma to miejsce na początku maja już od kilku lat. W tym roku swój udział w chicagowskiej demonstracji zapowiedziało już kilkanaście tysięcy osób.

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor