Chicagowska Rada Miejska zgodziła się na wypłacenie w ramach ugody sądowej odszkodowań osobom, które przez lokalną policję były w przeszłości aresztowane i przetrzymywane w aresztach niezgodnie z prawem. 16.5 mln. dolarów podzielić może między siebie nawet 500 tysięcy osób.
W ten sposób zakończył się zgłoszony do sądu w 2004 r. pozew grupowy przeciw departamentowi chicagowskiej policji. Władze miasta uznały ugodę za sukces, gdyż pierwotna suma o jaką zabiegali w ramach odszkodowania prawnicy strony skarżącej wynosiła ponad 100 milionów.
Według dokumentów sądowych sprawy tysiące osób aresztowanych było w Chicago bez nakazu, przetrzymywanych w aresztach dłużej, niż na to zezwala prawo, często karmionych nieregularnie i pozbawionych podstawowych praw, jak możliwość korzystania z łazienki, czy łóżko w celi. Sąd uznał, że były to tzw. lekkie tortury, mające na celu szybsze przyznanie się zatrzymanych do zarzucanych im czynów.
Poszczególne osoby otrzymają od $90 do $3,000, jednak wspomniane sumy mogą być niższe, jeśli liczba poszkodowanych okaże się wyższa od przewidywanej.
Prowadząca sprawę o odszkodowanie firma adwokacka Loevy&Loevy otrzyma 5 mln. wynagrodzenia, co też może wpłynąć na wysokość indywidualnych wypłat.
Dokładna liczba osób kwalifikujących się do otrzymania pieniędzy nie jest na razie znana.
Wiadomo jednak, że odszkodowanie dotyczy ok. 12 tysięcy aresztowanych bez nakazu pomiędzy 15 marca 1999, a 10 lutego 2008 r., którym nie przyznano prawa do wystąpienia przed sądem w ciągu 48 godzin. Odszkodowanie w takim przypadku wynieść może nawet $3,000.
Nieco mniej, bo $2,000 dostać może ponad 2,000 zatrzymanych pomiędzy 21 października 2001, a 10 marca 2010, którzy przetrzymywani byli w pokojach przesłuchań przez ponad 16 godzin bez możliwości położenia się, posiłku i dostępu do łazienki.
Ocenia się, że dodatkowo prawie pół miliona osób zatrzymanych w policyjnych aresztach na noc nie miało w celi materaca i musiało spać na podłodze. Te osoby mogą otrzymać po $90.
Od 2004 r. sąd okręgowy powiatu Cook wyznaczył specjalne dyżury sędziowskie w celu umożliwienia zatrzymanym przesłuchań przed upływem 48 godzin, nakazał wyposażenie aresztów w materace oraz zobowiązał policję do wydawania posiłków i zezwolenia na korzystanie z łazienek.