To tytuł powieści Cormac"a McCarthy"ego zapożyczony z wiersza Yeats"a, który stawia natychmiast pytanie o przyczynę: dlaczego?
Żeby mieć możliwość znalezienia odpowiedzi spójrzmy pierwsze na tekst wiersza:
William Butler Yeats
Żeglując do Bizancjum
I
To nie jest kraj dla starych ludzi, młodzi
W ramionach młodych, ptaki w swoich pieśniach
- Ginące pokolenia - w róż ogrodzie,
Makreli morze, łososiowa rzeka;
Ptak, ssak i ryba latem zalecają
Poczęcie, które rodzi się do śmierci,
Tak uwikłane w swój zmysłowy taniec,
Pomniki myśli wiecznej mają za nic.
II
Człowiek leciwy - przedmiot wzmianki niewart,
Znoszony płaszcz na kiju - póki w ręce
Nie klaśnie dusza i w głos nie zaśpiewa
Za każdą łatę na ziemskiej sukience.
I nie dla lekcji śpiewu, lecz na chwałę
Pomnikom własnej swojej wspaniałości.
Dlatego żagle rozwijam i gnam tu,
Ku wieżom miasta świętego Bizancjum.
III
O, mędrcy, w święty ogień oprawieni
Jak w pozłocistą mozaikę na ścianie,
Porzućcie dla mnie święty krąg płomieni
I duszę moją natchnijcie śpiewaniem,
Pochłońcie serce moje: chucią chore
I w konającym zwierzęciu zamknięte,
Nie wie, czym jest; ja ponad serca sprzeczność
Ulecę z wami w sztuczność - czyli wieczność.
IV
Raz uwolniony z natury, już więcej
Nie przyjmę formy żyjącej istoty,
Lecz tę jedynie, którą Greków ręce
Kuły ze złota, nie szczędząc pozłoty,
By cesarz z nudów nie oddał się drzemce;
Z gałęzi złotej śpiewać będę o tym
Panom i paniom w Bizancjum krainie,
Co przeminęło, co mija, co minie.
Straszliwie przygnębiająca, niemal obezwładniająca opowieść o ciemnej stronie natury człowieka, w tym wypadku przeciętnego, zwykłego Amerykanina, napisana z punktu widzenia stróża prawa, szeryfa z dziada pradziada, weterana II wojny światowej.
Ta pełna bezwzględnego, niezrozumiałego, tajemniczego okrucieństwa powieść pokazuje przemoc jako istotny element kultury, a jej istnienie i natura mają wymiar diabelskiego szaleństwa, które dotyka wszystkie pokolenia bez względu na ich historyczne uwarunkowania. II wojna światowa, Wietman czy walka mafijnych gangów narkotykowych pokazują niezwykle krwawy wymiar amerykańskiego sposobu życia i myślenia.
Niezrozumiała, poza racjonalna, wszechobecna, dominująca i powszechna przemoc. Ludzie się zabijają, żyją w stanie nieustannego zagrożenia, uciekają, ukrywają się, ścigają i poszukują nawzajem i ostatecznie w końcu zabijają.
Główne postaci żyją wszystkie w przerażająco oczywistym, brutalnie realnym zagrożeniu. W każda chwila, każda sytuacja może być tą ich ostatnią, której doświadczyli.
Ciąg dalszy nastąpi
Zbyszek Kruczalak
Księgarnia D&Z
www.domksiazki.com