----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

10 czerwca 2010

Udostępnij znajomym:

To nazwa nowej autostrady łączącej północno-wschodnie Illinois z północno-zachodnią  Indianą. Władze obydwu stanów podpisały odpowiednie dokumenty. Prace ruszą niebawem.

Nazwa powstała z połączenia nazw Illinois i Indiany i nadana będzie 56 milowemu odcinkowi drogi szybkiego ruchu mającej już niedługo połączyć autostradę nr. 55 w okolicach Joliet z drogą nr. 65 u naszego sąsiada.

Podpisujący dokument gubernator Pat Quinn podkreślił, iż nowa inwestycja nie tylko ułatwi komunikację między tymi dwoma stanami, ale również przyczyni się do rozwoju ekonomicznego i pozwoli na zatrudnienie prawie 5 tysięcy osób przy jej realizacji.

Plany związane z budowa tej drogi powstały już wiele lat temu. Wielu lokalnych polityków i prywatnych biznesmenów z niecierpliwością oczekiwało na ostateczną decyzję. Według wstępnych szacunków nowa autostrada pozwoli nie tylko na zatrudnienie kilku tysięcy osób przy jej budowie, ale zapewni prace na przyszłość kilkunastu tysiącom osób w mających powstać w jej pobliżu m.in. punktach usługowych, sklepach, restauracjach, stacjach benzynowych i motelach.

Zanim jednak zaplanujemy podróż nową trasą będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać. Duże firmy budowlane, które mają szanse na otrzymanie stanowych kontraktów przy jej budowie spodziewają się, iż do rozpoczęcia realizacji projektu dojdzie nie wcześniej, niż za 2-3 lata.

„To będzie ekonomiczna lokomotywa, której potrzebują południowe przedmieścia Chicago – mówił po podpisaniu umowy międzystanowej Jim Sweeney, reprezentant lokalnych związków zawodowych – W tej chwili nasze banki żywności pomagają miesięcznie ponad 1,200 członkom naszej unii”.

Podpisanie umowy i wypowiedzenie kilku ciepłych słów pod adresem drugiej strony było dla obydwu gubernatorów trudne. Republikanin Mitch Daniels z Indiany jest członkiem zrzeszenia republikańskich gubernatorów, które zapłaciło 400 tysięcy dolarów za dyskredytujące Quinna reklamy telewizyjne Billa Brady`ego, startującego w Illinois w najbliższych wyborach.

Daniels, który namawiany jest na start w wyborach prezydenckich w 2012 r. powiedział, że nie widział tych reklam.

 

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor