----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

22 lipca 2010

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Najnowsze sondaże opinii publicznej wskazują, że mniej niż połowa mieszkańców Chicago zagłosowałaby na Richarda Daley, gdyby postanowił po raz siódmy ubiegać się o najwyższe stanowisko w mieście. Burmistrz wydaje się jednak opublikowanymi liczbami nie przejmować.

Badanie przeprowadzone na zlecenie Chicago Tribune oraz stacji WGN pokazuje zaledwie 37 proc. poparcie dla Richarda Daley. To najniższy wynik, jaki uzyskał on od początku sprawowania swej funkcji. Jednocześnie aż 47 proc. badanych nie akceptuje sposobu w jaki wypełnia on swe obowiązki.

Zaledwie 31 proc. pytanych chciałoby widzieć go ponownie na obecnym stanowisku, podczas gdy aż 53 proc. nie oddałoby na niego swego głosu.

Komentując wyniki sondażu Richard Daley powiedział, iż wciąż z pasją angażuje się w swoja pracę i rozumie, że wzloty i upadki są nieodłącznym elementem uprawiania polityki.

Daley sprawuje funkcję burmistrza nieprzerwanie od 1989 r. Przez cały czas cieszył się  poparciem wśród większości mieszkańców Chicago, mimo wielu kontrowersyjnych decyzji i stylu, w jakim zarządza miastem.

Jednak w ciągu ostatnich dwóch lat jego notowania zaczęły spadać. Przyczyniły się do tego m.in.: nieudana prywatyzacja parkometrów, bezowocne starania o organizację olimpiady w 2016 r, rekordowo wysoka przestępczość w mieście oraz słaba kondycja finansowa Chicago, z którą związane są ciągłe podwyżki opłat i usług. Na konto niepowodzeń zaliczono mu również niedawną decyzję Sądu Najwyższego dotyczącą posiadania broni palnej. Wiele osób uważa też, że wprowadzone w miejsce zniesionych nowe rozporządzenia w równym stopniu godzą w prawo do posiadania krótkiej broni i ograniczają do niej dostęp.

Osłabienie pozycji Richarda Daley szybko stało się jednym z głównych tematów w Chicago. Pojawiło się od razu kilka osób, które w obliczu słabych notowań burmistrza nieśmiało zastanawiają się nad udziałem w następnych wyborach.

Były chicagowski alderman, Dick Simpson, opublikował w internecie listę porad dla ewentualnych kandydatów planujących zdetronizowanie Daley`go. Sugeruje, by szczególną uwagę podczas kampanii wyborczej zwrócić na bezpieczeństwo publiczne, usługi miejskie, podatki od nieruchomości i znaczenie miasta w świecie.

“Były alderman Paddy Bauler powiedział kiedyś, że Chicago nie jest gotowe na reform – napisał na swej stronie internetowej Simpson – Najbliższe wybory mogą pokazać, że Paddy mylił się. Ale tylko wtedy, gdy pojawi się odpowiedni kandydat”.

W różnych miejscach pojawiają się artykuły i krytyczne opracowania dotyczące obecnej administracji, w których przede wszystkim zwraca się uwagę na sposób wynagradzania przez miasto osób i organizacji lojalnych wobec władz, zwłaszcza w okresie wyborów, za pomocą stanowisk miejskich, czy kontraktów. System ten rozwinął się w okresie rządów ojca obecnego burmistrza, Richarda J. Daley.

Mimo spadających notowań i słabej pozycji burmistrza nikt oficjalnie nie zapowiedział swego udziału w kolejnych wyborach na to stanowisko. Kilku, jak alderman Scott Waguespack reprezentujący 32 okręg zastanawia się nad tym, ale obserwatorzy lokalnej sceny politycznej przekonani są, że nie podejmie takiej decyzji jeśli Daley też będzie brał w nich udział. Pozostali potencjalni, ale jeszcze nie potwierdzeni kandydaci to m.in.: aldermani Robert Fioretti oraz Tom Allen, były inspektor miejski David Hoffman oraz przechodzący na emeryturę Cook County Assesor James Houlihan.

Kilka tygodni temu mówiło się o powrocie do Chicago Rahma Emanuela i jego ewentualnym starcie w wyborach. Powiedział on jednak wyraźnie, że stanowiskiem tym byłby zainteresowany, ale dopiero po przejściu na emeryturę Richarda Daley.

Nic jednak nie wskazuje na koniec kariery politycznej obecnego burmistrza. Wprawdzie nie zapowiedział on starań o reelekcje, to jednak nie wspomniał też ani jednym słowem o końcu swego urzędowania w centrum Chicago.

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor