Tak więc – jak wspomniałam w poprzednim artykule, wspólnymi siłami naukowców i kilku energicznych polityków (m.in. Angela Merkel), obalono mit o cudownym działaniu muzyki Mozarta. Tryumf nad Mozartem odtrąbiono w kilku niemieckich pismach, przedrukowano w kilku innych, uspokojono ministrów finansów, że nie muszą się martwić o szkolne programy – obejdą się bez muzyki i tym podobnych kosztownych ekstrawagancji. Czy aby na pewno?
Oczywiście nie można oczekiwać, i chyba nikt nie jest na tyle naiwny, by sądzić, że słuchanie muzyki Mozarta zagwarantuje studentowi zaliczony egzamin – może jednak wprowadzić go w dobry nastrój, uspokoić, pomóc w koncentracji,
a więc spowodować, że zrobi z posiadanej wiedzy lepszy użytek. Do czego i jak wykorzystać różne gatunki muzyki, aby mogły być pomocne w codziennym życiu – to osobny temat. Dzięki awanturom wokół efektu Mozarta zdobyliśmy obszerną wiedzę na temat roli muzyki w wychowaniu i nauce. To wiedza bardzo nam potrzebna. Im bardziej odhumanizowane staje się życie, tym bardziej świadomie musimy szukać sposobów na utrzymanie poprzez edukacje wysokich standardów etycznych i moralnych, rozwijanie wrażliwości naszych dzieci – aby zachowały zdolność do wyższych uczuć, musimy szukać metod rozwijania kreatywności, pragnienia rozwoju, zdobywania kolejnych celów w życiu, dążenia do sukcesu w szerokim znaczeniu tego słowa – aby wyrastały na mądrych, wrażliwych, szczęśliwych ludzi. Paradoksalnie okazuje się to trudniejsze w XXI wieku niż kiedykolwiek.
Wyniki badań prowadzonych w latach 1995 – 2000 na zlecenie “Grupy 100”- ogólnoamerykańskich instytucji rządowych, organizacji artystycznych i uniwersytetów – zmusiły rząd do podjęcia decyzji o powrocie sztuki, zwłaszcza muzyki, do programów szkół publicznych. Ponieważ, jak dotąd, przeznaczone na ten cel pieniądze są kroplą w morzu potrzeb, poziom wykształcenia jeszcze kilku co najmniej pokoleń będzie w dużej mierze zależał od świadomości i inicjatywy rodziców.
Wspomnianymi wyżej badaniami wpływu sztuki na edukację objęto ponad 100,000 uczniów szkół amerykańskich wszystkich stopni. Dane zostały zebrane i opracowane przez University of California at Los Angeles, Standford University, Columbia University, North Central Regional Educational Laboratory of Chicago, National Center for Gifted and Talented Children at the University of Connecticut oraz Chicago Arts Partnership in Education – połączonej grupy 23 szkół, 33 organizacji artystycznych i 11 powiatów stanu Illinois.
Już po wstępnym opracowaniu wyników nadano raportowi wiele mówiący tytuł:
“Champion of Change: The Impact of the Arts on Learning”, a po dokładnej analizie sporządzono sensacyjny w swojej wymowie dokument, który przedłożono rządowi. Po zapoznaniu się z nim, Minister Edukacji (Secretary of Education Washington, D.C. 20202), Mr. Richard Riley uznał go za tak ważny, że opatrzył własną przedmową i zaprezentował w Kongresie. Dokument został rozesłany do władz edukacyjnych – federalnych i stanowych, szkół, uczelni, organizacji i fundacji wspierających edukację w Stanach Zjednoczonych. Jest też dostępny w internecie: Wśród wielu znaczących wniosków, Mr. Riley szczególnie podkreśla jego zdaniem najistotniejszy – wychowawcze znaczenie edukacji poprzez sztukę:
…”Największym wyzwaniem dla amerykańskiego systemu edukacyjnego jest ukierunkowanie dzieci i młodzieży na osiągnięcie sukcesu w szkole, a także w późniejszym życiu. Sztuka daje młodym ludziom podstawowe narzędzie: rozbudza pragnienie wiedzy (…) Naukowcy udowodnili, że nauka przez sztukę nie tylko wpływa na to, jak młodzi ludzie uczą się i myślą, ale także jak się zachowują i jak czują…”
Każdy doświadczony pedagog potwierdzi, że kontakt ze sztuką nie tylko rozwija zdolności, ale przede wszystkim rozbudza u dzieci wiele cennych cech: ciekawość, pragnienie poznania, żądzę wiedzy, naturalną potrzebę aktywnego uczestniczenia w życiu, twórcze nastawienie do rzeczywistości, umiejętność abstrakcyjnego myślenia, zdolność koncentracji, a w wyniku tego łatwość uczenia się, odwagę subiektywnego spojrzenia i własnych ocen – jednym słowem – rozwój indywidualności …
Oto kilka przykładów.
Wpływ muzyki na procesy edukacyjno-wychowawcze dzieci i młodzieży
Nauka muzyki pomaga w osiąganiu lepszych wyników w nauce dzieciom trudnym i mniej zdolnym!
W Rhode Island zbadano uczniów pierwszej klasy ośmiu szkół podstawowych. Z każdej klasy wyłoniono dzieci słabsze, które miały trudności w nauce i słabsze wyniki – tak w testach przedszkolnych, jak i szkolnych. Dzieci te otrzymały dodatkowe zajęcia muzyczne i plastyczne, pozostałe dzieci uczyły się niezmienionym trybem. Po siedmiu miesiącach przeprowadzono testy porównawcze. Ich wyniki przeszły najśmielsze oczekiwania! Dzieci “słabsze” wyrównały swoje wyniki z pozostałymi, a w matematyce osiągnęły wyniki wyższe średnio o 22%!!!
Doświadczenie kontynuowano. W drugim roku dzieci otrzymujące “edukację artystyczną” prześcignęły rówieśników również w innych, niematematycznych przedmiotach. Nauczyciele odnotowali u nich poprawę zachowania, wzrost zaangażowania i aktywności na lekcjach. “Nature” 23 Maja, 1996
Cdn.
Barbara Bilszta