----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

26 sierpnia 2010

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Chicagowskie Museum of Science and Industry postanowiło zareklamować się w nietypowy sposób. Ogłosiło konkurs, którego zwycięzca przez 30 dni będzie mieszkał w salach muzealnych, spał w nich,  jadł i prowadził pamiętnik. Dodatkowo otrzyma za to $10,000. Pomysł okazał się dobry, bo mówi się o nim na całym świecie.

Do 11 sierpnia, ostatecznej daty przyjmowania zgłoszeń, aż 1,500 osób z całego świata wyraziło chęć udziału w eksperymencie, bo tak oficjalnie nazywa się ta zabawa. Wybraniec stanie się częścią ekspozycji, przez 30 dni będzie mieszkał za szklaną szybą, za którą zajrzeć będą mogli odwiedzający. Tu będzie spał, spożywał posiłki i pisał internetowy pamiętnik ze swego pobytu. PO zakończeniu eksperymentu otrzyma wynagrodzenie w wysokości 10 tysięcy dolarów.

“To doskonała okazja, dobre pieniądze I niezła zabawa. Poza tym to darmowe mieszkanie przez miesiąc” – powiedział Jim Haluczak, pochodzący z Chicago aplikant.

W ciągu kilku najbliższych tygodni na podstawie nadesłanych prac, filmów i życiorysów  wyłonieni zostaną finaliści. Następnie przeprowadzane będą indywidualne rozmowy, które zakończą się wyborem jednej osoby.

Na swojej stronie internetowej Muzeum Nauki I Techniki opublikowały zasady konkursu. Mowa jest w nich miedzy innymi o minimalnym wieku, zdrowiu fizycznym i psychicznym i wymaganym pozwoleniu na przyjmowanie wynagrodzenia w USA. Zakazy są tylko dwa:

- Ponieważ mamy tu sporo ważnych i cennych przedmiotów i nie lubimy bałaganu, kategorycznie zakazuje się przyjmowania gości w godzinach nocnych i dniach, w których muzeum jest nieczynne dla zwiedzających.

- W muzeum nie wolno palić tytoniu.

Jak widać zakazów niewiele i każdy chyba nie miałby problemów z ich przestrzeganiem w zamian za tak wielkie wyróżnienie. Więcej na stronie http://www.msichicago.org/matm/

W ubiegłym roku podobną akcje przeprowadziła Australia, poszukując osoby, która przez rok opiekowałaby się bezludną wyspą. 6 stycznia bieżącego roku, po 365 dniach pobytu na bezludnym kawałku ziemi leżącym w okolicach Wielkiej Rafy Koralowej, do cywilizacji powrócił 34 letni zwycięzca konkursu, Brytyjczyk Ben Southall. PO zakończeniu przygody przyznał, że nie było to łatwe, ale uważa on, że „przez ostatnie 12 miesięcy zrobił więcej w życiu niż przez wcześniejsze 34 lata” Oprócz tego otrzymał wynagrodzenie w wysokości 140 tysięcy dolarów.

RJ

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor