We wtorek rozpoczął się kolejny rok szkolny dla 435 tysięcy uczniów szkół publicznych. Nowością jest w tym roku program o nazwie Safe Passage, w ramach którego ponad 500 specjalnie przeszkolonych osób patrolować będzie okolice prawie 40 chicagowskich placówek.
Burmistrz Richard Daley, szef CPD Ron Huberman oraz Israel Idonije, obrońca drużyny Chicago Bears wzięli udział w głównej ceremonii rozpoczynającej nowy rok szkolny w Wells Community Academy High School przy 936 N. Ashland Ave.
„Bezpieczeństwo musi być najważniejszą rzeczą, jaką nasi uczniowie powinni odczuwać” – mówił Huberman podczas uroczystości, nawiązując do nowego programu Safe Passage, w ramach którego 500 osób ubranych w widoczne z daleka, żółte kamizelki patrolować będzie okolice 30 szkół publicznych w Chicago. Wszyscy wyposażeni będą w telefony komórkowe z GPS i w razie jakichkolwiek problemów informować będą o tym policję.
Chicago Public Schools otworzyło w tym roku 17 nowych szkół, z czego sześć to całkowicie nowe budynki. Burmistrz z radością poinformował też o otwarciu 30 nowych collegów i akademii zawodowych.
„Wierzymy, że szkoły publiczne dzięki własnym programom nauczania i miejskim collegom są w stanie pomóc młodym ludziom nie tylko z sukcesem zakończyć naukę, ale również pomóc w znalezieniu pracy, kiedy są na to gotowi” – mówił Daley podczas akademii w zachodniej części miasta.
W ramach akcji Million Father March (Marsz Miliona Ojców) wielu z nich odprowadziło w pierwszy dzień swe dzieci do szkół. To próba zmobilizowania ich do większego zaangażowania w życie szkolne podczas całego roku.
Chicago Public Schools to trzeci co do wielkości okręg szkolny w Stanach Zjednoczonych. Podobnie jak inne w całym kraju, boryka się on ostatnio z problemami finansowymi, w wyniku których wielu nauczycieli straciło pracę.
RJ