Na wysokim stanowisku w administracji prezydenta Baracka Obamy pojawiła się kolejna osoba z Chicago. William Daley, młodszy brat burmistrza naszego miasta, przejął w czwartek funkcję szefa personelu w Białym Domu, którą jeszcze do niedawna sprawował obecny kandydat na stanowisko zwalniane przez Richarda Daley, Rahm Emanuel.
Młodszy brat burmistrza od lat sporo czasu spędzał w Waszyngtonie. Był on ministrem handlu za prezydentury Billa Clintona, gdzie przewodził grupie starającej się o ratyfikację układu NAFTA. W 2000 r. prowadził nieudaną kampanię wyborczą Ala Gore`a na stanowisko prezydenta, gdy walczył o głosy z George W. Bushem. Nowy szef kancelarii ma znakomite kontakty w świecie korporacji - ostatnio sprawował funkcję szefa operacji znanego banku inwestycyjnego JP Morgan Chase.
Dotychczasowy szef kancelarii Pete Rouse, który przejął te obowiązki po Rahmie Emanuelu zrezygnował z funkcji i zostanie starszym doradcą Obamy.
To nie pierwszy raz, gdy młodszy z braci Daley pracuje dla Obamy. Dwa lata temu przewodził zespołowi zajmującemu się przejęciem obowiązków przez nową administrację.
Nominacja ucieszyła środowisko biznesowe oraz, co może zaskoczyć niektórych, republikańskich polityków. Najmniej przychylni Billlowi Daley są liberalni demokraci.
RJ