Firma Exxon Mobil odstąpiła swe prawa do dzierżawy stacji benzynowych na 13 Oazach nad płatnymi autostradami stanowymi sieci 7-Eleven. W ciągu miesiąca znikną więc stamtąd niebieskie dystrybutory oraz sklepiki „On The Run” zastąpione zielono-pomarańczowymi barwami nowej sieci.
Transakcja została zatwierdzona przez władze Ilinois Tollway. Nie wiadomo jednak na jaką sumę opiewa kontrakt.
Wiadomo natomiast, że sprzedawana tam wciąż będzie benzyna Exxon, choć już pod szyldem nowej firmy. Do końca 25 letniej umowy o dzierżawę pozostało jeszcze 17 lat. Exxon próbował już w przeszłości oddać swoje stacje nad autostradami w inne ręce. W 2010 r. Odrzucono jednak ofertę korporacji Combined Oil Co. gdyż nie dawała ona gwarancji stabilizacji finansowej.
7-Eleven z drugiej strony jest dość zamożna spółką posiadającą na terenie kraju aż 7,100 sklepów, z czego część zajmuje się już sprzedażą paliw, głównie producentów z Ameryki Południowej.
Stacje benzynowe i przylegający do nich punkt sprzedaży nie jest częścią Oasic i dokonuje osobnych rozliczeń z właścicielem terenu. W minionych latach umowy te okazały się dla Illinois Tollway bardzo lukratywne. Z 13 stacji departament otrzymuje minimum $900,250 rocznie, jednak suma ta zwykle jest znacznie wyższa, gdyż zależy od utargu danego punktu. Zarząd Autostrad otrzymuje 3 centy z każdego sprzedanego galonu benzyny oraz 1 centa od każdej sprzedaży w stacyjnym sklepiku lub myjni samochodowej.
Według informacji uzyskanych dzięki ustawie Freedom of Information Act w 2009 r. Illinois Tollway zarobiło na dzierżawie $1.53 mln. ze sprzedaży benzyny, co najmniej $159,216 ze sklepów oraz $7,008 z myjni.
Kierowcy wydali w sumie w ciągu roku w 13 punktach aż 67.6 mln. dolarów na benzynę.