2010 r. był drugim z rzędu, w którym liczba śmiertelnych wypadków samochodowych na drogach naszego stanu nie przekroczyła 1,000.
923 wypadki śmiertelne w Illinois w ubiegłym roku to dobra wiadomość – twierdzi Stanowy Departament Transportu.
Po raz pierwszy od 1921 r. udało się bowiem w naszym stanie przez dwa kolejne lata utrzymać ich liczbę poniżej tysiąca. W 2009 r. podobnych zdarzeń odnotowano 911.
Sekretarz tego departamentu chwali kierowców za ostrożniejszą jazdę, ale zwraca też uwagę na powszechne zapinanie pasów, które najprawdopodobniej przyczyniło się do tak znaczącej poprawy statystyk. Ocenia się, że dzięki zakrojonym na szeroką skalę akcjom informacyjnym oraz kontrolom przeprowadzanym od kilku lat przez policję liczba kierowców zapinających pasy wzrosła do 93 procent, podczas gdy w latach 90. nie przekraczała 65 procent.
Niestety, pojawiają się nowe, złe przyzwyczajenia i nawyki, które dekoncentrują kierowców i zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego. Na pierwszym miejscu od kilku lat znajduje się korzystanie z telefonów komórkowych – zwłaszcza wysyłanie wiadomości tekstowych podczas jazdy – informuje policja stanowa.
Do znanej kierowcom od lat tzw. „Śmiertelnej piątki”, czyli jazdy pod wpływem alkoholu lub narkotyków, braku zapiętych pasów, przekraczania prędkości, zbyt małych odległości między pojazdami i niewłaściwej zmiany pasów dołożono jeszcze jedno, śmiertelne przewinienie. Jest nim właśnie tekstowanie w czasie jazdy.
RJ